Adams napisał(a):Jednak według najnowszej wersji przyszłorocznego rozkładu, ma tamtędy jechać jedna para pociągów KŚ (bodajże Cieszyn - Katowice).
Nie, ten Cieszyn obraca się w Czechowicach (przynajmniej tak wnioskuję z tabel)
masovian napisał(a):Adams napisał(a):Myślę jednak, że sensowniej by było wydłużyć do Czechowic 3-4 pary Regio z Krakowa.
Tylko kto miałby za to zapłacić? Woj. śląskie nie ma interesu dopłacania do kursów do Krakowa, a małopolskie kursów do Czechowic...
Oczywiście że dotacja powinna być z małopolskiego, gdyż większa część trasy między Oświęcimiem a Czechowicami leży w Małopolsce. Poza tym w Czechowicach bardziej by się przydało połączenie do Krakowa, niż Katowic dookoła przez Oświęcim.
rustsaltz napisał(a):Adams napisał(a):Jednak według najnowszej wersji przyszłorocznego rozkładu, ma tamtędy jechać jedna para pociągów KŚ (bodajże Cieszyn - Katowice).
Nie, ten Cieszyn obraca się w Czechowicach (przynajmniej tak wnioskuję z tabel)
Ja właśnie ściągnąłem plakat dla Cieszyna i pociąg dalej w nim figuruje:
CIESZYN 4:09 Czechowice 5:30 Oświęcim 6:30 KATOWICE 7:32
KATOWICE 16:41 Oświęcim 17:44 Czechowice 18:30 CIESZYN 19:50
Ale, Wy macie problemy - w KŚ demontują automaty z kawą, to jest temat :-).
WARS rezygnuje z automatów w związku z czym w pociągach KŚ będą one sukcesywnie demontowane, pewnie przy okazji jakichś przeglądów / napraw czy też dłuższych postojów.
Pozdrawiam
sm31-131
pasqudek napisał(a):przejazd 3h?
No przy takiej szlakowej między Czechowicami a Mysłowicami to co się dziwisz :-)
Poza tym tam chyba jest jakiś dłuższy postój w Czechowicach w obie strony, prawdopodobnie skomunikowanie z pociągiem z Bielska.
sm31-131, nowa jakość, jaką się chwaliły KŚ podczas swojego startu ostro spada w dół. W niemieckich pociągach lokalnych automaty z kawą, napojami i słodyczami to standard, a u nas się demontuje. Podróżny ma się w prowiant zaopatrzyć przed podróżą :-D
Ja się tylko zastanawiam czy Warsowi się nie opłacały te automaty które już były czy nie było chętnych na nowe. I pytanie czy KŚ nie zamontują swoich lub nie wydzierżawią miejsca innej firmie - przecież Wars to jedna z ostatnich firm które zajęły się automatami - przecież automaty ratowały mnie już 12 lat temu na studiach a to nie była już wtedy nowinka. Tylko pytanie czy KŚ ma dostęp do informacji na temat rentowności tego rozwiązania i czy było ono rentowne czy nie. No i - tak z przymrużeniem oka - pytanie czy automatów nie dosięgnie ustawa sklepikowa, wszakże pociągami dojeżdża młodzież szkolna :-D.
Pozdrawiam
sm31-131
Tyle tylko, że taki automat w pociągu pewnie musi spełniać jakieś (autocenzura) normy unijne, co sprawia, że jest kilkadziesiąt razy droższy niż zwykły, który już nie stoi stoi na szkolnym, albo (jeszcze) stoi na uczelnianym korytarzu.
Pewnie droższe są, ale Wars będzie teraz wysprzedawał :-D to i promocja będzie. Albo KŚ przywieszą na szkolnym "nie kupować napoju w czasie jazdy pociągu" i też będzie dobrze :-).
A teraz mam pytanie do praktyków którzy korzystali z tych automatów w pociągach - jak wygląda z tymi gorącymi napojami? Automat leje mniej płynu do kubka? Czy są jakieś specjalne kubki / pokrywki? I jak wyglądała kwestia automatów z przekąskami - blokowały się batoniki na ślimaku gdy pociąg jeździł po rozjazdach?
Pozdrawiam
sm31-131
rustsaltz napisał(a):Koleja Śląska wycina od grudnia pociągi na odcinku Oświęcim-Czechowice, czym radośnie rozpieprzy możliwość przemieszczania się pomiędzy tymi metropoliami, jeszcze bardziej odcinając Czechowice od świata. Szykuje się jedna z ostatnich możliwości zaliczenia za dnia odcinka linii 93.
To kara za przywrócenie ruchu lokalnego między Częstochową a Lublińcem (który potrwa może z pół roku
).
Czyli przez najbliższe 10 lat nie ma co liczyć na szynobus (obiecany z 5 lat temu) do Bierunia Starego?
Ani na zadna poprawe
Adams, czarno to widze. Bedzie wiecej kibli, strony i oprogramowania biletomatow nie poprawia, nie przystapia do SKUP, pogorsza rozklad,itp.
Czy wie ktoś jak się kształtuje frekwencja w pociągach KŚ na linii Częstochowa - Lubliniec? Jechał ktoś już może?