Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei

Może miał jeździć do Oświęcimia tradycyjną trasą?

Naturalnie z Katowic do Oświęcimia jeździ się przez Mysłowice (ze 120 lat będzie). Którędy by nie pojechał, ostatnia stacja to już inne województwo...

KolMazy jeżdżą do Dęblina i Kutna, Arriva do Kościerzyny i Sierpca, więc nie widzę przeszkód administracyjnych przed wjazdem KŚ do Oświęcimia.

KD też wjeżdża m.in. do Żar więc może marszałek się zgodzi. O ile w ogóle KŚ wyjadą :lol:

Tu raczej są kwestie prestiżowe. W imię czego naszym pociągiem mają jeździć hanysy/centusie?

Żeby nie było tak że do Chełma Śląskiego czy Imielina pojadą KŚ a dalej PRy, dlatego jestem przeciwnikiem powstawania spółek typu Koleje Śląskie, Wielkopolskie itd.

rustsaltz napisał(a):Tu raczej są kwestie prestiżowe. W imię czego naszym pociągiem mają jeździć hanysy/centusie?

W imię tego, żeby "hanysy" mogły dojechać do "centusiów", a "centusie" do "hanysów"? :lol:

Taki będzie tego szczęśliwy finał, o ile PLK zgodzi się na kończenie pociągu gdziekolwiek poza Mysłowicami i Oświęcimiem (Imielin ma jeden peron, z czego nie da się zmienić toru od strony Mysłowic, Chełm ma dwa perony, ale przy wyjeździe na szlak, więc cudów nie zdziałasz, Bieruń potrzebuje torów do oblotów z kopalni).

To będzie KŚ do Mysłowic a potem KKA do Oświęcimia :-P

Dochodzi do tego nieudolne zarządzanie. Pan prezes zajmuje się opowiadaniem bujd zamiast zorganizować zaplecze taborowe, dokupić kilka kibli np; tych słoweńskich, które jeszcze jeżdżą w okolicach L'ubl'any (i wyremontować) aby mieć rezerwę, jak EN76 zdefektują, zdecydować się na zakup nowych fabrycznie szynobusów to chce, aby naprawiano niekompletne dziadostwo SA109. Do tego trzy FLIRTy, z których jeden jest w Szwajcarii, pięknie A do tego rozbudowana administracja, a jakże, kiedy liniowych pracowników brakuje :-(

A gdzie miałyby jeździć zakupione szynobusy? Na Śląsku jest mało linii bez druta ;-)

O kolego, a do Bierunia to pikuś ;-)? Poza tym pozostaje Żywiec-Sucha ;-)

Szczerze mówiąc wątpię aby KŚ wjechało na Żywiec-Sucha, oni narazie patrzą aby jeździć na najbardziej dochodowych liniach. A o linii do Bierunia już pisałem ;-)

No i ewentualnie Jastrzębie Zdrój po torach DB Schenker ;-)

Najpierw trzeba będzie wygonić konkurencję (busy czy co tam :-D jeżdżą co 30-45 minut )