Witam, rok temu byłem na badaniach niezbędnych na licencję maszynisty (a raczej egzaminu), a następny termin dostałem już za rok (pod koniec marca). Problem w tym, że na razie nie jestem nigdzie zatrudniony/nie zaczynam nauki do świadectwa, więc mam pytania o te badania:

1) Czy będę musiał płacić za każdym razem gdy mam badania okresowe?
2) Jeśli nie pójdę to rozumiem, że licencja przepadnie mi do momentu kiedy jednak zrobię te badania, ale czy ma to jakieś większe konsekwencje? Przecież jak się u kogoś zatrudnię to i tak wyślą mnie na badania ze świadectwa tak?

Witajcie, 

Z racji tego, że współpracujemy z firmą, która zapewnia różnego rodzaju zabezpieczenia, budowy i modernizacje w infrastrukturze kolejowej poszukujemy do pracy w Niemczech: główna siedziba Berlin -> delegacje 

Maszynisty ( z licencją A lub B ) oraz znajomością języka niemieckiego z doświadczeniem przy budowach i modernizacjach sieci trakcyjnych/kolejowych, a na pewno takich, którzy mieli do czynienia z lokomotywami i maszynami typu: koparka dwutorowa/dwudrogowa. 

Pracodawca zapewnia:
- zakwaterowanie
- umowę o pracę - niemiecką 
- dodatkowe benefity wynikające z zatrudnienia, np: prywatna opieka medyczna, ubezpieczenie itp 
- wynagrodzenie: od 3600 euro + dodatkowe bonusy 


Poszukujemy też osób na stanowisko elektromontera, brygadzisty, kierownika robót którzy pracowali przy montażu, demontażu, budowie, modernizacji sieci trakcyjnych, linii kolejowych głównie w obszarze napowietrznym. 
Warunku pozafinansowe:

Elektromonter: nie wymagamy znajomości języka, wynagrodzenie od 3000 euro + bonus, zakwaterowanie, transport, niemiecka umowa o prace, ciepły posiłek codziennie w pracy, dofinansowanie do ubezpieczenia na życie, prywatna opieka medyczna 

Brygadzista robót: znajomość niemieckiego, wynagrodzenie od 3650 euro + bonus, zakwaterowanie, transport, niemiecka umowa, ciepły posiłek codziennie w pracy, dofinansowanie do ubezpieczenia na życie, prywatna opieka medyczna 

Kierownik Robót sieci trakcyjnych: znajomość niemieckiego, wynagrodzenie od 5000 euro + bonus, samodzielne zakwaterowanie, służbowy samochód z kartą paliwową również do użytku prywatnego, niemiecka umowa, ciepły posiłek codziennie w pracy, dofinansowanie do ubezpieczenia na życie, prywatna opieka medyczna 


jeśli ktoś jest zainteresowany zostawcie informacje

Koledzy, mam bardzo dla mnie ważne pytanie. Potrzebuję w miarę pilnie sprawdzić ile ton na jakiej pochyłce może pociągnąć lokomotywa TEM2. Będę niezwykle wdzięczny albo za jakieś źródło, albo jakąś informację na ten temat.

Dzień dobry
W tym wątku chciałbym się zapytać dlaczego nie ma mnie na tabeli pod tytułem "Autorzy zdjęć" a są na niej użytkownicy którzy nie mają w ogóle fotek

Poszukuje rozkładu z lat 2005-2008 na odcinku Leszno - Głogów

Dzień dobry,

mam pamiętnik dziadka, który był kolejarzem najpierw w Opolu, potem w Katowicach. Czytając ten pamiętnik znalazłem wiele nazw lub skrótów których nie znam. Pomoże mi ktoś w ich rozszyfrowaniu?
Jakie to są funkcje/stanowiska:
DZ
RS
DG
Żeby przybliżyć kontekst przytoczę fragmenty pamiętnika:

"Pewnego dnia 1935r przyjechał do Brodów starszy kontroler drogowy Wiksiński i powiedział do mnie – jutro jedziemy do Dubna na dochodzenia przeciw DZ Hiksińskiemu. Ogromnie byłem zdziwiony, co ten człowiek mógł zrobić, zwłaszcza, że jego działalność nigdy nie wzbudzała najmniejszych podejrzeń. Okazało się, że żona zwrotniczego napisała do DOKP – Hiksiński naprawił wannę blaszaną kolejowemu felczerowi, wydał wiadro wapna do pomalowania słupków boiska sportowego związku strzeleckiego, oraz jadąc kolejowymi końmi do miasta, zabierał często na bryczkę miejscową nauczycielkę. Okazało się, że Rs z zawiści do Hiksińskiego, który jako działacz społeczny cieszył się poparciem i szacunkiem powiatu, chciał mu zaszkodzić. Przesłuchiwana żona zwrotniczego przyznała się, że to Rs tak kazał jej pisać. Ona za czasów carskich stale pisała podobne doniesienia do Kijowa. Naturalnie, za takie „duże” przewinienia włos z głowy Hiksińskiemu nie spadł."

"Ktoś w DOKP zarządził poufne dochodzenie we wszystkich odcinkach drogowych i rejonach budynków, kto mnie udziela pomocy w ludziach i materiale. O tym dowiadywałem się od moich podwładnych zawiadowców Dz i Dg. Ja postanowiłem na budowie zatrudniać tylko obcych robotników a nigdy kolejarzy, wobec tego ten, który rozpętał na mnie nagonkę był niewątpliwie bardzo zdziwiony, jak żadnego przestępstwa z mojej stron nie było."

Z góry dziękuję i pozdrawiam

Witam, wiecie może jakie firmy obecnie prowadzą nabór na świadectwo maszynisty?

Dzisiaj chodząc na Warszawie Pradze, w pobliżu górki rozrządowej WPB11 złapałem tego loka ( 163 029-2 ) z niewpisaną do Ilostanu naprawą ( prawdopodobnie rewizyjną ) . W wolnej chwili dodam datę naprawy i foto

Witam
Podczas ostatniej wizyty w skansenie w Pyskowicach (30.12.20204r.) natrafiłem na SM42 z nieczytelnym numerem inwentarzowym (udało mi się odczytać 2xx1). Na ilostanie brak informacji, żeby jakakolwiek "Stonka" była tam. Podejrzewam, że jest to SM42-2201 (ostatni wpis jest z 2003) lub 2301 (wpis o zezłomowaniu jest opatrzony datą xxxx-xx-xx).
Proszę o pomoc w identyfikacji!

Załączone pliki

Miniatury
           

Hejka! Od dłuższego czasu zastanawiam się nad pracą maszynisty, chciałabym w końcu wziąć udział w rekrutacji, ale nutruje mnie pewne pytanie - mam adhd, mam bardzo dobrze dobrane leki, które nie przynoszą mi żadnych skutków ubocznych i umożliwiają totalnie normalne funkcjonowanie, niestety, ale owe leki mają złą renomę i są dosyć mocno kontrolowane - medikinet, substancją czynną jest metylofenidat, jest to lek o działaniu stymulującym.

W ulotce widnieje zapis:
"Nie należy prowadzić pojazdów ani obsługiwać maszyn, jeśli po przyjęciu leku występują następujące objawy: zawroty głowy, trudności ze zogniskowaniem wzroku, niewyraźne widzenie."

Super, u mnie lek sprawdza się cudownie, ale jak to będzie postrzegane w trakcie kolizji?
Bo jak jest dobrze to jest dobrze, ale tak nie zawsze będzie i nie na wszystko ja mam wpływ, wielęc kolizja czy z udziałem samochodu czy innego człowieka może się zdarzyć z nie mojej winy i zapewne w którymś momencie się zdarzy - wtedy będę badana od góry do dołu i poza problemem czysto związanym z medikinetem jest również test na obecność narkotyków- istnieje ryzyko, że przyjmowanie owego leku da test fałszywie dodatni na amfetaminę...
I zastanawiam się czy nie miałabym z tego tytułu problemu mimo okazania diagnozy i wykazu przyjmowanych leków.

Poza samymi lekami nie wiem czy sam fakt ADHD nie jest dla mnie wykluczający z tej branży, mimo, że z tego tytułu nie mam absolutnie żadnych problemów z funkcjonowaniem w pracy, m.in właśnie dzięki lekom

Jeśli ktoś ma jakąś wiedzę na temat postępowania w tym zakresie lub nawet doświadczenie - będę bardzo wdzięczna.
Podczas rekrutacji również chciałabym otwarcie mówić o przyjmowanych lekach i boję się, że na samym starcie dostanę kopa w dupę.

Dziękuję za poświęcony czas! Miłego dzionka wszystkim życzę