Liczba postów: 4 536
    Liczba wątków: 165
	
Dołączył: 01.02.2011
	
Reputacja: 
4
	 
	
	
		Właściwie jaki sens miało przekuwanie torowiska w Warszawie? Rozstaw rosyjski nie powodował trudności w eksploatacji typowych dla torowisk wąskotorowych.
	
	
	
	
 
 
	
	
	
		
	Liczba postów: 1 078
    Liczba wątków: 189
	
Dołączył: 04.05.2012
	
Reputacja: 
0
	 
	
	
		Bo po wojnie Warszawa dostała tramwaje z Berlina i Wrocławia.
	
	
	
	
 
 
	
	
	
		
	Liczba postów: 1 078
    Liczba wątków: 189
	
Dołączył: 04.05.2012
	
Reputacja: 
0
	 
	
	
		Zgaduję:
1) w pionierskich warunkach tuż powojennych przekucie torów było łatwiejsze niż wyprodukowanie (lub sprowadzenie z ZSRR) wózków szerokotorowych
2) w stanie zdatnym do eksploatacji została tylko niewielka część przedwojennego szerokiego taboru
	
	
	
	
 
 
	
	
	
		
	Liczba postów: 518
    Liczba wątków: 16
	
Dołączył: 08.06.2010
	
Reputacja: 
3
	 
	
	
		Jeszcze występował jeden problem natury politycznej - Nastawała era stalinizmu, Polacy widzieli co się dzieje. Już i tak mieliśmy po jednym torze przekutym na szeroki aż do niemieckiej granicy. Pionierzy odbudowy nie chcieli się uzależniać od jedynego słusznego dostawcy CCCP i jedynie słusznej szerokości toru. Myśleli już wtedy dalekosiężnie. Raz że można było natychmiast uruchamiać wozy sprowadzone z ziem zdobytych a więc Wrocław itp. Dwa to że pozostałe miasta na terenie nowej Polski posiadały sieć 1435 mm (za wyjątkiem sieci 1000 mm) a więc łatwiejsza była produkcja nowych wozów dla odbudowywanych sieci tramwajowych. Pomyślcie co by teraz było jak by Ruscy zostawili nam przekute tory sieci kolejowej na 1524 mm.
	
	
	
Galeria Miłośników Fotografii Kolejowej 
http://www.gmfk.pl
Przesiadłem się z Windy na Ubuntu 
16.04 Nigdy więcej Windowsa :-)
 
 
	
	
	
		
	Liczba postów: 1 078
    Liczba wątków: 189
	
Dołączył: 04.05.2012
	
Reputacja: 
0
	 
	
	
		Jakos przed wojną tory 1524 mm nikomu nie przeszkadzały,  nie były symbolem stalinizmu a produkowanie stosownego taboru nie było problemem (ani sprawą natury politycznej).
	
	
	
	
 
 
	
	
	
		
	Liczba postów: 2 555
    Liczba wątków: 134
	
Dołączył: 15.03.2011
	
Reputacja: 
0
	 
	
	
		Dyskusja nt. przyczyn przekucia linii z 1524 na 1435 mm jest bezcelowa. Przyczyny tej decyzji są złożone, o wielu możemy nie wiedzieć. Nie upatrywałbym się tu polityki. To była decyzja głównie techniczna, mniej polityczna. Tak jak ta traktująca o pozostaniu przy napięciu 3000 V prądu stałego, albo o zabezpieczeniu terenu pod Dworzec Główny/Centralny w Warszawie.
	
	
	
	
 
 
	
	
	
		
	Liczba postów: 1 548
    Liczba wątków: 5
	
Dołączył: 18.03.2011
	
Reputacja: 
0
	 
	
	
		Do tej pory nie przypuszczałem, że na Śniadeckich było 1524.... Na pewno?