| 
				
	
	
	
		
	Liczba postów: 1 078 
    Liczba wątków: 189
	 Dołączył: 04.05.2012
 Reputacja: 
0 
	
	
		PKP PLK planują wybudują łącznik na trasie Kraków – Zakopane za 50 mln zł. Prawie 700 metrowe połączenie omijające Suchą Beskidzką  skróci czas przejazdu o 15 minut.  Prace ruszą już w kwietniu 2015, a zakończenie planowane jest w połowie 2016. 
W 2015 rozpocznie się także budowa łącznicy między stacjami Kraków Zabłocie a Kraków Krzemionki. Nowy odcinek skróci czas przejazdu do Zakopanego o kolejne kilkanaście minut.
 
I kolejna gwiazdka z nieba: PKP PLK przygotowuje się też do budowy nowej linii Podłęże – Szczyrzyc – Tymbark/Mszana Dolna oraz modernizacji linii Chabówka – Nowy Sącz.
Pełny tekst listy obiecanek  z Kuriera Kolejowego.
	 
	
	
	
		
	Liczba postów: 2 093 
    Liczba wątków: 37
	 Dołączył: 17.08.2013
 Reputacja: 
1 
	
	
		Czyli chcą uniknąć dwóch zmian kierunku jazdy. Zacna inicjatywa, choć nieco półśrodek. I tak brakuje tunelu pod Gorcami na trasie. Nie wiem natomiast po co modernizacja trasy Chabówka - Nowy Sącz? Już lepiej byłoby ominąć Chabówkę na trasie do Krakowa. Ostatnia zmiana kierunku jazdy byłaby załatwiona...
	 
	
	
	
		
	Liczba postów: 1 078 
    Liczba wątków: 189
	 Dołączył: 04.05.2012
 Reputacja: 
0 
	
	
		masovian napisał(a):I tak brakuje tunelu pod Gorcami na trasie. Może tam przenieść ten z odcinka Kozłów-Tunel? Jest on tak naprawdę nieptrzebny od początku  : ;-D 
 masovian napisał(a):Nie wiem natomiast po co modernizacja trasy Chabówka - Nowy Sącz?.  To jest w kontekście  budowy linii Podłęże – Szczyrzyc – Tymbark/Mszana Dolna. Czyli na święty nigdy.
	 
	
	
	
		
	Liczba postów: 685 
    Liczba wątków: 32
	 Dołączył: 14.06.2010
 Reputacja: 
12 
	
	
		Nie wyobrażam sobie budowy tej linii. Jak mają problem z modernizacją Kraków - Katowice która miała być skończona już parę lat temu, to co dopiero budowa nowej. I tak jak ktoś napisał w komentarzu pod artykułem: czy opłaca się wydawać kilka miliardów zł żeby w 2021 roku pociąg jechał tyle co godzin co teraz autobus Zakopianką?
	 
	
	
	
		
	Liczba postów: 1 548 
    Liczba wątków: 5
	 Dołączył: 18.03.2011
 Reputacja: 
0 
	
	
		Tak na to patrzeć nie można. Jakoś nie mieli problemów z modernizacją w innych miejscach, rewitalizacją, a nawet budową nowych łącznic. Wszystko jest do zrobienia. "Ale" pojawia się w innym zupełnie miejscu - finansowaniu.
	 
	
	
	
		
	Liczba postów: 1 078 
    Liczba wątków: 189
	 Dołączył: 04.05.2012
 Reputacja: 
0 
	
	
		dominik07317 napisał(a):Jak mają problem z modernizacją Kraków - Katowice która miała być skończona już parę lat temu, to co dopiero budowa nowej. ... albo Warka-Radom....
 
Linia Podłęże – Szczyrzyc/Piekiełko – Tymbark/Mszana Dolna jest wałkowana jeszcze od okresu międzywojennego, głownie z okazji mistrzostw FISu w 1929 i 1939.  A po wojnie jest to temat który pozwala specjalistom sobie dorabiać opracowując kolejne koncepcje i projekty  przebiegu trasy.  A i studenci maja też z tego pociechę, np tematy prac magisterskich typu "sposób elektryfikacji linii  Podłęże – Piekiełko – /Mszana Dolna" (gdzieś cos takiego widziałem w internecie).
	 
	
	
	
		
	Liczba postów: 2 093 
    Liczba wątków: 37
	 Dołączył: 17.08.2013
 Reputacja: 
1 
	
	
		dominik07317 napisał(a):N wyobrażam sobie budowy tej linii. Jak mają problem z modernizacją Kraków - Katowice która miała być skończona już parę lat temu, to co dopiero budowa nowej. I tak jak ktoś napisał w komentarzu pod artykułem: czy opłaca się wydawać kilka miliardów zł żeby w 2021 roku pociąg jechał tyle co godzin co teraz autobus Zakopianką? 
Zgadzam się, że to projekt na dzień dzisiejszy nierealny. Jedynie organizacja zimowych igrzysk olimpijskich w Polsce zmusiłaby do rozpoczęcia takiego projektu. Natomiast po zupełnie nowej linii pociag do Zakopanego pojechałby dużo szybciej. Ale inną kwestią jest to czy Zakopane i Nowy Targ mają taki zasób przewozów, aby nową linię tam tworzyć... Najpierw niech łącznice zrobią po to, żeby EIC nie musiał się zatrzymywać we wsi Chabówka... To jedyna wieś, w której pociąg tej klasy się zatrzymuje. Za PRLu lepszym wyczynem był postój pociągów miedzynarodowych we wsi Małkinia, ale teraz z Małkini to w ogóle mało co jeździ...
	 
	
	
	
		
	Liczba postów: 506 
    Liczba wątków: 27
	 Dołączył: 22.09.2012
 Reputacja: 
0 
	
	
		dominik07317 napisał(a):I tak jak ktoś napisał w komentarzu pod artykułem: czy opłaca się wydawać kilka miliardów zł żeby w 2021 roku pociąg jechał tyle co godzin co teraz autobus Zakopianką? 
Czy warto?
 ![[Obrazek: 0001W5WS6KD80CQP-C318-F3.jpg]](http://i.iplsc.com/-/0001W5WS6KD80CQP-C318-F3.jpg)  
Myślę, że warto zakopianka to bardzo niebezpieczna droga, częste są wypadki. Przedwoczoraj jechałem na pociąg retro bo nie było rano żadnego pociągu o tej godzinie i bawiłem się nawigacją Nokia Lumia Here Maps i autobus znanego przewoźnika co chwila przekraczał prędkość. Może nie maksymalną typu 90 czy 110 ale jak miał 50 to jechał 70. Może stąd  te czasy. Dodatkowo w wakacyjne weekendy zakopianka lubi się korkować. 
 
Jeżeli jedzie TLK z Warszawy do Krakowa 3 godziny to potem do zakopanego jedzie 3,5!!! Ludzie z Warszawy mogą jechać więc 6,5 lub przesiadać się na autobus. Nie lepiej by mogli bez przesiedki dojechać w 5 godzin?
 
Jako mieszkaniec Krakowa też chcę mieć wybór między fajnym pociągiem a niebezpiecznym autobusem. Ze wspomnianej imprezy Retro wracałem już pociągiem Regio a nie autobusem. Sam jak jadę to zwykle pociągiem, ale jak jadę z jakimiś ludźmi to ciężko ich przekonać z powodu czasu przejazdu. Gdyby był taki sam to pewnie by wybrali pociąg.
 
Jedyna wada tego rozwiązania to że skansen Chabówka straciłby jedyną niezelektryfikowanę linię w okolicy. A wiadomo parowóz najlepiej się prezentuje na szlaku bez druta.
	 
Mám rád Českých Drah.
 
	
	
	
		
	Liczba postów: 685 
    Liczba wątków: 32
	 Dołączył: 14.06.2010
 Reputacja: 
12 
	
	
		Racja, przekonaliście mnie że warto. Tylko zastanawia mnie jedna bardzo kwestia. Czy PLK ma wykupione działki pod budowę tych 62 km nowej linii? Bo jeśli nie i będzie potrzebne wyburzanie domów a wtedy budowa będzie ciągła się w nieskończoność.   
PS: Znalazłem stronę projektu: http://www.podleze-piekielko.pl/ 
	
	
	
		
	Liczba postów: 1 078 
    Liczba wątków: 189
	 Dołączył: 04.05.2012
 Reputacja: 
0 
	
	
		Skoro znalazłeś stronę projektu, to ją otwórz i w dziale "aktualności"  zobacz co zostało zrobione.
	 
	
	
	
		
	Liczba postów: 685 
    Liczba wątków: 32
	 Dołączył: 14.06.2010
 Reputacja: 
12 
	
	
		Niestety jak wiadomo budowa linii znalazła się na liście rezerwowej. Ale:  Cytat:Do 10go sierpnia w ramach konsultacji społecznych można wysyłać do Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju uwagi do Programu. Im więcej głosów za budową linii przyjdzie, tym większe będą szanse na budowę! Budowę linii poparło już kilka stowarzyszeń. Trzeciego sierpnia głos mają zabrać małopolscy samorządowcy i parlamentarzyści. Twoje poparcie też ma olbrzymie znaczenie!http://pociagautobusgory.pl/krajowy-program-kolejowy
Facebook
 Jak wysłać swoje uwagi?
 
 1. Pobierz jeden z przygotowanych przez nas formularzy. Podzieliliśmy je według twojego miejsca zamieszkania.
 2. Wpisz na pierwszej stronie swoje dane kontaktowe.
 3. Wyślij uwagi mailem pod adres <!-- e --><a href="mailto:kpk@mir.gov.pl">kpk@mir.gov.pl</a><!-- e -->
 
 Formularze do pobrania:
 
 a. mieszkam na Podhalu
 b. mieszkam na Sądecczyźnie
 c. mieszkam na Ziemi Limanowskiej lub w Beskidzie Wyspowym
 d. mieszkam w Krakowie
 e. jestem turystą, chcę szybkiego połączenia w góry
 Całość zajmie Ci nie dłużej niż 2 minuty. Pamiętaj, żeby podzielić się linkiem do tego artykułu ze swoimi znajomymi.
 
	
	
	
		
	Liczba postów: 1 078 
    Liczba wątków: 189
	 Dołączył: 04.05.2012
 Reputacja: 
0 
	
	
		Ankiety ankietami, ale jak przyszło co do czego, jakoś nic nie było z tego.... Cytat:Szansy na dotację z powodu wypadnięcia poza listę rankingową nie ma projekt budowy linii kolejowej Podłęże - Piekiełko (stracił ją w 2015 r.). Według ministerialnych urzędników nie spełnił kryteriów na tyle, by znaleźć się na liście podstawowej Krajowego Programu Kolejowego (KPK). Wylądował w rezerwie, czyli gdzie? W urzędniczej szufladzie. Gazeta Krakowska
 Mówi się, że zabrakło silnego lobby. W przypadku linii Podłęże - Piekiełko nacisk społeczny był ogromny (rekord w liczbie uwag podczas konsultacji KPK), ale urzędniczy woluntaryzm okazał się silniejszy.
 
Off topic: Ostatnie zdanie z cytowanego źródła to Małopolska nie wymaga drogowo-kolejowego boomu, który przeżywa faworyzowane Pomorze.   Mam nadzieję, że forumowicze z faworyzowanego Pomorza szczegółowo opiszą ten boom.
	 
	
	
	
		
	Liczba postów: 2 093 
    Liczba wątków: 37
	 Dołączył: 17.08.2013
 Reputacja: 
1 
	
	
		To zwykłe rozgrywki międzyregionalne o kasę centralną. Myślę, że Krakowiakom chodzi o PKM i parę wiaduktów. Tyle, że tam nasyp już był gotowy od 50 lat. Ciężko to nazwać boomem, ale z desperacji rożne głupoty się tworzy...
	 
	
	
	
		
	Liczba postów: 1 558 
    Liczba wątków: 65
	 Dołączył: 15.11.2014
 Reputacja: 
0 
	
	
		Chodzi im raczej o to że już ich raz próbowano wykoleić, przy budowie S7 o której zresztą wspominają w artykule. Wtedy też budowa drogi spadła na listę rezerwową ale po nagłośnieniu sprawy wróciła na listę podstawową i jest już realizowana. Z artykułu zresztą wynika że liczą na to samo w przypadku linii Podłęże - Piekiełko, zwłaszcza że ministerstwo infrastruktury i rozwoju jest na etapie aktualizacji KPK. Tylko moje pytanie jest takie, jeśli wiedzą że są traktowani po macoszemu to dlaczego nie przygotują się lepiej do tematu? Druga kwestia - dlaczego są traktowani po macoszemu? I trzecia, jeśli mają ciężkie działa - a z artykułu jasno wynika że mają - to dlaczego wyciągają je jak już jest po bitwie?
 Pozdrawiam
 sm31-131
 
Pełnia mojej miłości? SM31-007 o imieniu Tosia z komputerem w środku :-)
 
	
	
	
		
	Liczba postów: 6 035 
    Liczba wątków: 247
	 Dołączył: 16.06.2010
 Reputacja: 
4 
	
	
		Boom? To zależy jak się na to patrzy, akurat mogę powiedzieć że w przeciągu ostatnich 5 lat na Pomorzu zmieniło się całkiem sporo. Moderma E65, rewitalizacja D29-131 oraz PKM. Plus małe projekty jak Helska oraz stara węglówka.
 Moderma E65 - może i boom, ale ma to znaczenie ogólno krajowe a nie lokalne. Powiedziałbym nawet więcej na tej inwestycji zyskało nie tylko pomorze ale i małopolska w końcu CMK tu też można zaliczyć.
 
 Rewitalizacja D29-131 - no błagam, rewitalizacja to zbieg całkowicie normalny, a w szczególności tak ważnej linii jak D29-131.
 
 PKM - to można nazwać boomem o znaczeniu lokalnym, ale bez przesady Małopolska też ma swoje Balice.
 
 O małopolskich projektach taborowych nawet nie wspomnę. Na sam projekt Zakopianki patrze trochę z boku moim zdaniem budzi sporo wątpliwości ale nie będę się upierał.
 |