13.09.2019, 21:15
No nie do końca, bo Kolejowa Medycyna Pracy to taki archaiczny twór. Tam gdzie gdzie robiłeś pierwsze badania tam jest założona Twoja karta. Jeśli chcesz następne badania zrobić w innym oddziale musisz przenieść tą swoją magiczną kartę. Co jest śmieszne, musisz pisać podanie do prezesa aby wyraził zgodę na przenosiny. Oczywiście robi to, ale wszystko trwa niemiłosiernie długo. Nikt wcześniej nie informuje o takich problemach...
Wiem, bo sam to przechodziłem
Wiem, bo sam to przechodziłem