15.11.2017, 22:31
(15.11.2017, 22:08)wojdade napisał(a):(15.11.2017, 20:18)nakama napisał(a):(14.11.2017, 16:37)wojdade napisał(a): Musiała Cię źle zrozumieć, bo jak robiłem prywatnie w Szczecinie to Pani też była lekko zdezorientowana, ale potem ogarnęła i dała druczek z numerem konta i tytułem do przelewu.
Pofatygowałem się osobiście, i faktycznie musiał się jej coś pomylić. Ale niestety odpadam z rekrutacji, baba zauważyła że mam lekką wadę wymowy, i od razu mi powiedziała że z tego powodu mnie nie przepuści na badaniach Maszynista ma mieć płynną i jasną wymowę i koniec. Masakra
To ciekawe, bo przecież nie przeprowadzają żadnego badania, które miałoby na celu stwierdzenie braku płynności/wady wymowy. Ja bym zajrzał na Twoim miejscu do odpowiedniego rozporządzenia dotyczącego badań lekarskich na licencję/świadectwo maszynisty.
Ale z tobą rozmawiają, przecież nie będziesz milczał przez całe badanie Niestety z rozporządzeniu jest jeden punkt na ten temat, cytuję : "5) brak przewlekłych zaburzeń mowy przy uwzględnieniu konieczności przekazywania wiadomości w sposób głośny i wyraźny."