14.03.2012, 08:34
przem710 napisał(a):Takie twory społeczne nie mają racji bytu w kapitalizmie.
Bo ja wiem. A model gospodarczy stosowany w Skandynawii to kapitalizm, czy nie?
Nazwa PGR zwykle kojarzy nam się paskudnie - jako synonim nędzy, złodziejstwa i nieudolności. Ale już "spółdzielnia" ma nieco lepszy wydźwięk. A "komuna" (w sensie "community", czyli zjawiska z zakresu konstrukcji społeczeństwa, a nie ustroju politycznego) - wydaje się coraz bardziej kuszącym wynalazkiem.
Moim zdaniem problem leży mniej-więcej w różnicy pomiędzy określeniem "państwowe" a "komunalne". I nie chodzi o to, żeby zmienić nazwę i oczekiwać że od tego wszystko się poprawi ;-) tylko żeby zmienić sposób myślenia obywatela o jego roli w państwie oraz społeczeństwie. W bardzo ładną i znaną maksymę ujął tę myśl JFK w dniu swojego zaprzysiężenia na prezydenta USA: „Nie pytaj, co twój kraj może zrobić dla ciebie, zapytaj, co ty możesz zrobić dla swojego kraju”
Bahnfahren ist unser Business