Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei

KD są gotowe podpisać umowę już teraz. Newag prawdopodobnie nie ma gotowego projektu pojazdów a przecież jak wiemy czas dostawy liczy się od dnia podpisania umowy - firma nie chce skazywać się na kary umowne. Projekt powstaje zatem przed podpisaniem umowy, choć mówi się, że umowę podpiszą na dniach.

Jak nie ma gotowego projektu, jak bliźniacza konstrukcja dla SKMki jest już składana, a części do EZTów dla KD zostały już zamówione... A czas dostawy to bodajże 16 miesięcy od podpisania umowy, spokojnie starczy na wszystko.

Nie ma projektu pojazdów dla KD - to informacja dość pewna, możliwe, że części są zamawiane, ale projekt konkretnego pojazdu dla KD według moich informacji nie został ukończony. Możliwe jednak, że stało się/stanie się to w tym lub przyszłym tygodniu i nie dotarły do mnie te informacje - tu pozostawiam sobie margines błędu.

To ciekawe czym on się tak może różnić, że przez tyle miesięcy nie skończyli...

Nie ma uzgodnionego choćby schematu siedzeń i materiału, z jakiego mają być wykonane. Newagowi prawdopodobnie zależy na tym, żeby uzgodnić to przed podpisaniem umowy, żeby jak najbardziej zminimalizować ryzyko opóźnień - przypomnijcie sobie opóźnienia z 221M dla Pomorza.

Opóźnienia w przypadku 220/221M wynikały z tego, że od podpisania umowy do terminu oddania był niecały miesiąc, w tzw. międzyczasie pojazdy trzeba było zbudować i zrobić dopuszczenie. Tutaj jest 16 miesięcy i takie drobiazgi można ustalić w tydzień po podpisaniu umowy (z reguły tak się robi).

mikrobart napisał(a):Nie ma uzgodnionego choćby schematu siedzeń i materiału, z jakiego mają być wykonane.

Nie, no takie drobiazgi?
Ja bym rozumiał - silniki trakcyjne, przekładnie, przekształtniki (na które się czeka obecnie do 12 miesięcy). Ale siedzenia?

Wskazałem na siedzenia żeby podkreślić, że tu chodzi o każdy szczegół.

To tym bardziej jest dziwne bo powszechną praktyką jest, że właśnie takie szczegóły ustala się już po podpisaniu umowy, tym bardziej, że ich wykonanie nastąpi dopiero pod koniec montażu gotowego pojazdu (czyli za jakiś rok).

To już przestaje być śmieszne, miesiąc ciszy i wciąż nikt nic nie wie...

Wreszcie podpisano umowę! Pociągi będą jeździły na trzech trasach i będą całkiem nieźle wyposażone: "Pociągi będą miały klimatyzowane przedziały, 212 miejsc siedzących, podjazdy dla osób niepełnosprawnych, system informacji pasażerskiej, monitoring, stojaki rowerowe, internet Wi-Fi, wyciszone wnętrza." Pierwszy ma przyjechać w ciągu 18 miesięcy od podpisania umowy, ostatni do końca 2013 roku. Linki do artykułów i wizki:

http://wroclaw.naszemiasto.pl/artykul/1 ... ml#galeria
http://www.rynek-kolejowy.pl/28008/Poci ... ach_KD.htm

Ca³kiem ³adnie. Tylko, hmmm, czemu tylko piêæ sztuk? Wiem, ¿e pewnie na wiêcej nie maj± kasy, ale ¿eby rozwi±zaæ problemy taborowe to trochê ma³o...

Każdy o tym wie, ale co to zmienia? Problem braku kasy jest nie do przeskoczenia.

PS. Podobno prezes Konieczek zadeklarował, że wszystkie EZTy zostaną dostarczone do końca przyszłego roku (czyli de facto przed terminem dostawy pierwszego).

Malowanie super. Moim zdaniem wersja pierwsza ciekawsza.

Wyglądają całkiem przyjemnie, dobrze, że po tylu bojach w końcu doszło do podpisania umowy. Dziwi mnie tylko czas dostawy - dlaczego na pierwszy pojazd trzeba czekać aż 18 miesięcy?