Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei

Pełna wersja: PolskiBus - konkurencja również dla kolei
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Planiki planikami, ja natomiast wczoraj rozmiawiałem z kolegą (183 cm, jakies 65 kg masy) i też mówił, że za ciasno.
PolskiBus zaczął montować kamerki do nagrywania jazdy.
Ale w dalszym ciągu zdarzają się nieprofesjonalne manewry na drodze, czy rozmowy przez telefon podczas jazdy.
W pierwszym półroczu 2014 r. liczba podróżnych obsłużonych przez firmę PolskiBus.com, była o ok. 65 proc. wyższa niż w tym samym okresie ubiegłego roku. Na niektórych trasach liczba podróżujących prawie się podwoiła. Dlatego przewoźnik zapowiada zwiększanie częstotliwości połączeń i nowe trasy. Dobrze sobie radzą zarówno połączenia krajowe, jak i zagraniczne.
Jeśli pojawiłaby się taka możliwość, firma chciałaby wejść na rynek kolejowy. :-O

Szczegóły: Kurier Kolejowy

Co Wy na to?
Nieoczekiwany zwrot akcji. PKP IC wyjeżdża swoimi IC busami na drogi, a PB chce jeździć po torach.
Ciekawe czym chcą jeździć? Skoro Leo Express nie dostał licencji to nagle Polski Bus ma dostać?
pitagoras23 napisał(a):Ciekawe czym chcą jeździć? Skoro Leo Express nie dostał licencji to nagle Polski Bus ma dostać?
Wystarczy, że pociągi w malowaniu PB pojadą na licencji innego przewoźnika... Poza tym Szkot jak widać nie jest w ciemię bity i da sobie radę z betonem. Ja jestem bardziej ciekawy cen. A czym chcą jeździć? Kupią sobie w Reichu diesle, albo zamówią jednostki jaki to problem, jak masz pieniądze?
Adams napisał(a):W pierwszym półroczu 2014 r. liczba podróżnych obsłużonych przez firmę PolskiBus.com, była o ok. 65 proc. wyższa niż w tym samym okresie ubiegłego roku. Na niektórych trasach liczba podróżujących prawie się podwoiła.

Pracowałem niedawno w drogeriach Hebe (sieć należy do Portugalczyków od Biedronki) i tam sprawdzało się tzw. wzrosty LFL, czyli porównywało się tylko sklepy czynne w obu badanych okresach.
Analogicznie dla Polskiego Busa. Jeśli wzrost liczby przewiozionych pasażerów o 65% został osiągnięty przy tej samej liczbie kursów i tras, to pełen szacun. Zakładam natomiast, że na poszczególnych liniach doszły nowe kursy i może się okazać, że wzrost liczby pasażerów o 65% został osiągnięty przez wzrost liczby kursów o 60%. No i wtedy te 65% nie robi już takiego wrażenia.

A z innej beczki - w najbliższy piątek odbędę dziewiczy kurs na pokładzie czerwonych autobusów :-).
Afrika_Bambaata napisał(a):Zakładam natomiast, że na poszczególnych liniach doszły nowe kursy i może się okazać, że wzrost liczby pasażerów o 65% został osiągnięty przez wzrost liczby kursów o 60%.

I pewnie tak było. Ale tak czy inaczej, gdzie nie wprowadzą swoich połączeń, tam ludzi pełno. Niewiele razy się pomylili w tym temacie.

Swoją drogą chciałbym poznać aktualne zdanie tych, co na początku tego tematu wieszczyli wielkie problemy dla tego przewoźnika, bo przecież jeżdżą poniżej kosztów itp. Smile
rustsaltz, niby tak, ale widzisz Leo też próbowało się podpiąć pod Dolnośląskie Linie Autobusowe i im nie wyszło. Beton nie jest taki łatwy w "kruszeniu".
Przykra, ale "prawdziwa prawda", że ciężko się komukolwiek przebić przez monopol PKP IC w przewozach dalekobieżnych w Polsce. PKP PLK i UTK robią wszystko żeby żaden prywatny przewoźnik się nie przebił i nie konkurował z "oczkiem w głowie" całej grupy PKP (i nie tylko) jakim jest Pendolino. Jednak może się w końcu znajdzie ktoś dużą siłą perswazji, który się jednak wbije. Wiem że to naiwne, ale po cichu wierzę że w końcu kiedyś to nastąpi :-P
Afrika_Bambaata napisał(a):Zakładam natomiast, że na poszczególnych liniach doszły nowe kursy i może się okazać, że wzrost liczby pasażerów o 65% został osiągnięty przez wzrost liczby kursów o 60%. No i wtedy te 65% nie robi już takiego wrażenia.
Żeby coś zyskać trzeba coś zainwestować. Raczej śmiem wątpić, by wzrost liczby pasażerów był spowodowany wzrostem parku taborowego o 65%.
Cytat:Jednak może się w końcu znajdzie ktoś dużą siłą perswazji, który się jednak wbije. Wiem że to naiwne, ale po cichu wierzę że w końcu kiedyś to nastąpi
Zależy jak dobrych prawników Szkot wynajmie Tongue
rustsaltz napisał(a):Żeby coś zyskać trzeba coś zainwestować. Raczej śmiem wątpić, by wzrost liczby pasażerów był spowodowany wzrostem parku taborowego o 65%.

Wzrost pasażerów niekoniecznie musi być związany ze zwiększeniem parku taborowego. Przyczyn można również szukać w inaczej (gęściej) ułożonych obiegach.
To akurat dobrze, że wykorzystuje się tabor ile wlezie (byle przy zapewnieniu odpowiednich przeglądów).
pitagoras23 napisał(a):rustsaltz, niby tak, ale widzisz Leo też próbowało się podpiąć pod Dolnośląskie Linie Autobusowe i im nie wyszło. Beton nie jest taki łatwy w "kruszeniu".
Bo DLA nie dopełniło formalności, tu nie chodzi o jakiś beton. No chyba że betonem nazywasz przestrzegania prawa.
Niedopełnienie formalności to raz, a trudności stwarzane przez PLK i UTK to dwa. Te dwie instytucje stwarzały trudności nie tylko LeoExpresowi i nie tylko przy połączeniach dalekobieżnych.
Jakie trudności? Na rynku kolejowym w Polsce nie ma koncesjonowania, jest licencjonowanie i certyfikowanie, a więc każdy, po spełnieniu określonych wymogów, może podjąć dowolną działalność.