28.04.2017, 13:41 
	
	
	
		Witajcie,
na wstępie przeproszę jeśli nie ten dział.
Ostatnio zacząłem się zastanawiać nad uciążliwością transportu kolejowego - co najbardziej denerwuje, co od niego odpycha itp.
Jak dla mnie najbardziej wkurzające w transporcie kolejowym (z punktu szarego pasażera) są opóźnienia, oraz drobiazgi takie jak brak mydła w regio (rozumiem, że regio są najtańszymi pociągami ale litości mamy XXI w.).
A Wy - co dla Was jest w tym najbardziej uciążliwe?
	
	
	
na wstępie przeproszę jeśli nie ten dział.
Ostatnio zacząłem się zastanawiać nad uciążliwością transportu kolejowego - co najbardziej denerwuje, co od niego odpycha itp.
Jak dla mnie najbardziej wkurzające w transporcie kolejowym (z punktu szarego pasażera) są opóźnienia, oraz drobiazgi takie jak brak mydła w regio (rozumiem, że regio są najtańszymi pociągami ale litości mamy XXI w.).
A Wy - co dla Was jest w tym najbardziej uciążliwe?


 


