| 
				
	
	
	
		
	Liczba postów: 499 
    Liczba wątków: 4
	 Dołączył: 25.12.2012
 Reputacja: 
0 
	
	
		Mamy semafor wyjazdowy, który jest ciemny postawiono przed nim tarczę D1. Wyjeżdżamy na szlak jednotorowy. I teraz pytanie bo słyszałem już różne odpowiedzi od instruktorów  jakiej treści powinien być rozkaz S czy działka 1 "zezwalam ... przejechać obok wskazującego sygnał stój semafora wyjazdowego" czy działka 4 "Zezwalam na pominięcie tarczy D1..."?
	 
	
	
	
		
	Liczba postów: 6 881 
    Liczba wątków: 156
	 Dołączył: 04.06.2010
 Reputacja: 
26 
	
	
		Ja słyszałem wersję, że tą tarczę D1 należy na czas przejazdu pociągu odwrócić i podyktować normalnie na pominięcie wskazującego sygnał "stój".
 Osobiście ja bym nie pojechał, dopóki by albo tarcza nie zniknęła, albo nie napisali, że mogę ją pominąć (w działce 4), łącznie z pozwoleniem na pominięcie ciemnego semafora.
 
Po pierwsze, wolę pić wódkę niż pisać wiersze.PL-KSL
 
	
	
	
		
	Liczba postów: 384 
    Liczba wątków: 14
	 Dołączył: 15.03.2014
 Reputacja: 
20 
	
	
		Postawienie tarczy D1 przed semaforem wyjazdowym, który jest ciemny, jest nieporozumieniem – z dwóch powodów:1. Semafor wyjazdowy (półsamoczynny), jeśli jest ciemny, oznacza sygnał „Stój”. Brak sygnału S1 na semaforze może przecież wynikać ze spalenia obydwu żarówek w komorze światła czerwonego, co nie oznacza, że semafor ten nie może podać sygnału zezwalającego na wyjazd.
 2. Tarczę D1 ustawia się przy semaforze zgodnie z § 1o, ust. 5 Ie1(E-1), co w tym przypadku nie ma uzasadnienia.
 Jeżeli jednak jakiś nadgorliwy postawił tarczę D1 przy ciemnym semaforze, to rozkaz S na pominięcie tego semafora (oraz tarczy D1) powinien zawierać wypełnione działki 1 i 4 – na pominięcie sygnału „Stój” na semaforze oraz na pominięcie tarczy D1 – tu rustsaltz ma świętą rację.
 
	
	
	
		
	Liczba postów: 499 
    Liczba wątków: 4
	 Dołączył: 25.12.2012
 Reputacja: 
0 
	
	
		Paweł Piotr Okej, czy jeden rozkaz może być podyktowany na pominięcie dwuch sygnałów stój? Nie powinno być jednego na pominięcie semafora a drugi na pomienięcie tarczy?
	 
	
	
	
		
	Liczba postów: 384 
    Liczba wątków: 14
	 Dołączył: 15.03.2014
 Reputacja: 
20 
	
	
		Może być, ponieważ pominięcie tych dwóch sygnałów "stój" jest polecane w dwóch różnych rubrykach - pominięcie semafora wskazującego sygnał "stój" (bo taki sygnał oznacza semafor ciemny) zezwalamy w działce 1, pominięcie D1 zezwalamy w działce 4 rozkazu S.
	 
	
	
	
		
	Liczba postów: 499 
    Liczba wątków: 4
	 Dołączył: 25.12.2012
 Reputacja: 
0 
	
	
		Ok, dzieki sliczne   
	
	
	
		
	Liczba postów: 6 
    Liczba wątków: 1
	 Dołączył: 08.02.2017
 Reputacja: 
0 
	
	
		Przykro mi, ale to wszystko wygląda trochę inaczej. Zgodnie z instrukcją wystawiając obok semafora tarczę D1 unieważniamy go. Podstawą dla maszynisty już nie jest semafor lecz tarcza D1. Aby pominąć tę tarczę musimy podyktować lub doręczyć rozkaz pisemny S z wypełnioną działką 4: "Zezwalam na pominięcie tarczy D1 unieważniającej semafor ..." Nie możemy wypełnić działki 1, bo semafor nie jest już podstawą prowadzenia ruchu. A co do wystawiania tarczy, to ja osobiście bym jej nie wystawiał obok ciemnego semafora, dlatego że w instrukcji Ie-1 jest zapis, że jeżeli semafor jest ciemny, wskazuje światło białe lub sygnał wątpliwy, to maszynista może go pominąć, gdy ukaże się na nim sygnał zezwalający. A wniosek z tego taki, że wystawiając tarczę D1 unieważniłbym cały semafor i żaden sygnał na nim nie byłby podstawą prowadzenia ruchu.
	 
	
	
	
		
	Liczba postów: 145 
    Liczba wątków: 2
	 Dołączył: 28.12.2016
 Reputacja: 
9 
	
	
		 (10.07.2016, 14:32)rustsaltz napisał(a):  Ja słyszałem wersję, że tą tarczę D1 należy na czas przejazdu pociągu odwrócić i podyktować normalnie na pominięcie wskazującego sygnał "stój".
 Osobiście ja bym nie pojechał, dopóki by albo tarcza nie zniknęła, albo nie napisali, że mogę ją pominąć (w działce 4), łącznie z pozwoleniem na pominięcie ciemnego semafora.
 
Biorąc pod uwagę fakt że tarcze D1 w stacji ustawia się w osi toru to pomimo rozkazu "S" ktoś musi ją faktycznie usunąć. Poza tym w instrukcji Ie1 nie znalazłem zapisu który by kazał ustawić tarcze D1 przy ciemnym semaforze wiec kwestią dyskusyjną jest czy ona w ogóle powinna tam być.
	 
	
	
	
		
	Liczba postów: 6 
    Liczba wątków: 1
	 Dołączył: 08.02.2017
 Reputacja: 
0 
	
	
		Co do odwracania tarczy D1. Tarczę D1 należy zgodnie z instrukcją Ir-1 tylko wtedy jeśli zachodzi określona sytuacja na POSTERUNKU ODSTĘPOWYM i po jej odwróceniu pociąg należy przepuścić na sygnał ręczny "Do mnie". Natomiast na stacji czy posterunku odgałęźnym zezwoleniem na pominięcie D1 jest tylko i wyłącznie rozkaz pisemny S. Ludzie... Czy wy jesteście laikami?
	 
	
	
	
		
	Liczba postów: 145 
    Liczba wątków: 2
	 Dołączył: 28.12.2016
 Reputacja: 
9 
	
	
		A czy ktoś tu napisał że można ją pominąć bez rozkazu? Ja zauważyłem tylko fakt że w stacji lub posterunku odgałęźnym pomimo rozkazu tarczę D1 należy usunąć gdyż znajduje się ona na torze wiec samo odwrócenie jej nic nie da.
	 
	
	
	
		
	Liczba postów: 6 
    Liczba wątków: 1
	 Dołączył: 08.02.2017
 Reputacja: 
0 
	
	
		Ludzie o czym wy mówicie? Czy wy jesteście normalni? Przecież jeżeli tarczę D1 wystawia się na unieważnienie semafora, to nie w osi toru czyli na środku, tylko zaraz przy semaforze, który jest przez nią unieważniony i wtedy nie trzeba jej usuwać za każdym razem, bo stoi z boku. Tak jest w instrukcji. Czy myślicie, że dyżurny albo nastawniczy, będzie leciał po waszym zatrzymaniu przed tarczą kilometr, żeby wam ją zdjąć i z powrotem na nastawnię, żeby podyktować rozkaz? Wasza znajomość instrukcji jest na poziomie 0...
	 
	
	
	
		
	Liczba postów: 499 
    Liczba wątków: 4
	 Dołączył: 25.12.2012
 Reputacja: 
0 
	
	
		Całe szczęscie Twoja wiedza jest na poziomie +1! Po to jest forum aby wyjaśniać sobie pewne kwestie...
	 
	
	
	
		
	Liczba postów: 6 
    Liczba wątków: 1
	 Dołączył: 08.02.2017
 Reputacja: 
0 
	
	
		Jeżeli ktoś potrzebuje wyjaśniać kwestie oczywiste i wiadome, to albo jest laikiem albo nie powinien nigdy pracować na kolei.
	 
	
	
	
		
	Liczba postów: 145 
    Liczba wątków: 2
	 Dołączył: 28.12.2016
 Reputacja: 
9 
	
	
		Weź od uwagę że na forum są też ludzie którzy na koleji nie pracują a po prostu sie nią interesują i oni nie muszą być alfą i omegą w kwestiach przepisów. A do tego nawet najlepsi popełniają błędy. Jeśli Ty uważasz się za tak wszechwiedzącego i nieomylnego to przyjdzie dzień w którym się mocno możesz rozczarować...
	 
	
	
	
		
	Liczba postów: 35 
    Liczba wątków: 5
	 Dołączył: 11.11.2016
 Reputacja: 
0 
	
	
		To prawda, w 100% się zgadzam.
	 
Mechaniku podany! ;) 
 |