15.11.2021, 09:05
Można piąć się w karierze, zapisać się do związków zawodowych, robić wiadome rzeczy przewodniczącemu i nawet bez wiedzy będziesz instruktorem, skończysz europeistykę albo ogrodnictwo w byle szkółce i będziesz kontrolerem. Z samą wiedzą będziesz miał spokojny żywot do emerytury za nastawnikiem.
Nie jesteśmy szanowani, pomiatają nami jak szmatami. Spora część nie ma z tym problemu, bo ma poczucie misji czy inne bzdury. Tylko nadzieja, że dinozaury wyginą pozwala sądzić, że będzie lepiej. Sporo zależy od ludzi, ale generalnie nie spodziewaj się, że pani z biura będzie dążyć Cię czymś więcej niż chłodną obojętnością. Chyba że odbierasz telefon zawsze, nosisz ciastka i całujesz po rączkach. Względnie donosisz co koledzy mówią.
O podróżnych się nie wspomina, niemal wszyscy mają kolejarzy za gorszy sort.
Nie jesteśmy szanowani, pomiatają nami jak szmatami. Spora część nie ma z tym problemu, bo ma poczucie misji czy inne bzdury. Tylko nadzieja, że dinozaury wyginą pozwala sądzić, że będzie lepiej. Sporo zależy od ludzi, ale generalnie nie spodziewaj się, że pani z biura będzie dążyć Cię czymś więcej niż chłodną obojętnością. Chyba że odbierasz telefon zawsze, nosisz ciastka i całujesz po rączkach. Względnie donosisz co koledzy mówią.
O podróżnych się nie wspomina, niemal wszyscy mają kolejarzy za gorszy sort.
Po pierwsze, wolę pić wódkę niż pisać wiersze.
PL-KSL
PL-KSL