03.06.2019, 09:26
Przede wszystkim trzeba by się zastanowić, na ile legalną jest lojalka podpisana w PKP PLK. No bo zakładając, że jestem nastawniczym i dorabiam sobie jako kasjer biletowy to trudno tutaj o jakikolwiek konflikt interesów i podejrzewam, że tak by do tego podszedł sąd (bo przecież równie dobrze mógłbym dorabiać na kasie w kinie). Zobowiązania o niepodejmowaniu współpracy mają znaczenia na stanowiskach kierowniczych i to wysokich, bo faktycznie można ujawnić dane, które mogą narazić firmę na straty. W pekapie jak zwykle zaczęto od d*py strony i jakiś urzędniczyna chce się na wszystkie strony zabezpieczyć. Niestety świadomość prawna społeczeństwa jest dramatyczna i kierownicy na tym żerują.
Po pierwsze, wolę pić wódkę niż pisać wiersze.
PL-KSL
PL-KSL