11.02.2016, 10:34
Zgodnie z informacjami ze strony niemieckiej możemy mówić o błędzie ludzkim, najprawdopodobniej dyżurnego ruchu na stacji Bad Aibling. Jednak praktyka pokazuje, że zawsze w takich przypadkach nie istnieje okoliczność jednej przyczyny, tylko jest to ciąg przyczynowo-skutkowy wielu przyczyn. Więcej dzisiaj powiedzieć nie sposób...