27.12.2017, 19:32
Mi się jeszcze nie udało, coś jednak trzeba robić. Poza tym jeżeli świadectwo ruszy w marcu to najprawdopodobniej nie będę miał papierow rewidenta, a tego bym nie chciał bo chce się czegoś nauczyć. Psychicznie jestem jednak zdrowy bo z wynikami jakie miałem na rewidenta i kierowce łapie się na maszyniste. Jeżeli chodzi o bycie maszynistą, rewidentem i np ustawiaczem w jednym, to jeżeli na kolej nie przyjdą nowi ludzie to widok maszynisty który robi próbę hamulca czy manewry nie będzie niczym dziwnym.
Co do praktyki warsztatowej to zamierzam dokładnie zapisywać w jakimś zeszycie co robię na szopie. Więc może uda się to zaliczyć w poczet świadectwa. Jeżeli nie to trudno, naucze się czegoś więcej na szopie.
Co do praktyki warsztatowej to zamierzam dokładnie zapisywać w jakimś zeszycie co robię na szopie. Więc może uda się to zaliczyć w poczet świadectwa. Jeżeli nie to trudno, naucze się czegoś więcej na szopie.