Liczba postów: 8
    Liczba wątków: 2
	
Dołączył: 06.04.2019
	
Reputacja: 
0
	 
	
	
		Witam mam okazję podjąć pracę jako kandydat na maszyniste ciężkich maszyn torowych. Stan zdrowia pozwala mi na podjęcie tego stanowiska. Pytanie jakie predyspozycje musi posiadać taki operator podbijarki torowej i czy warto iść w nową branżę kolejową dodam że mam 28 lat z czego 5 na pociągu sieciowym. Myślę że jest to wyzwanie i szansa która nie trafia się zbyt często. Największy minus że będę musiał zostawić pracę na miejscu na rzecz nowej przygody z maszynami torowymi
	
	
	
	
 
 
	
	
	
		
	Liczba postów: 913
    Liczba wątków: 1
	
Dołączył: 27.04.2017
	
Reputacja: 
15
	 
	
	
		W życiu bym nie chciał pracować na pociągach roboczych, kasa może i dobra ale kosztem siedzenia kilka dni w delegacjach oraz ciągłego rzucania po różnych rejonach Polski.
	
	
	
	
 
 
	
	
	
		
	Liczba postów: 8
    Liczba wątków: 2
	
Dołączył: 06.04.2019
	
Reputacja: 
0
	 
	
	
		Na początku i pieniądze słabe ? zarabiać się zaczyna dopiero po 2 latach. Ciągnie mnie do jazdy i do maszyn i myślę że to jedyna szansa na zrobienie uprawnień. Pomyłka w pierwszym poście mam 26 lat *
	
	
	
	
 
 
	
	
	
		
	Liczba postów: 10
    Liczba wątków: 0
	
Dołączył: 07.01.2020
	
Reputacja: 
0
	 
	
	
		Będziesz żałował po paru latach... Cały czas poza domem. Jak założysz rodzinę to dopiero kara. Z drugiego końca polski dojedź do domu. Niekiedy trzeba własnym wozem jechać, bo inaczej  2 dni jedziesz. Żadne pieniądze tego nie zwrócą. Nawet ukraińcy (przepraszam ) nie chcą pracować w pociągach roboczych.
	
	
	
	
 
 
	
	
	
		
	Liczba postów: 25
    Liczba wątków: 0
	
Dołączył: 23.06.2019
	
Reputacja: 
0
	 
	
	
		To zależy co kto lubi, są tacy którym pasuje praca ciągle w delegacji i sobie chwalą. Sprawa tego jakie kto ma oczekiwania od życia.
	
	
	
	
 
 
	
	
	
		
	Liczba postów: 8
    Liczba wątków: 2
	
Dołączył: 06.04.2019
	
Reputacja: 
0
	 
	
	
		Zawsze po skończeniu lojalki na licencję można odejść.  I szukac pracy w okolicach domu ,może drezyna w plk itp.