06.03.2015, 09:22
Mam pytanie dotyczące pociągu TLK Walenty Roździeński. Na stacji Warszawa Zachodnia jest on zapowiadany jako pociąg do Katowic z grupą wagonów do Koluszek. Nie byłoby nic w tym zastanawiającego gdyby nie fakt, że w wagonach do stolicy Górnego Śląska jest obowiązkowa rezerwacja miejsc, natomiast w wagonach do Koluszek nie. Z rozkładu jazdy wynika, że postój na stacji węzłowej leżącej na linii Warszawa - Łódź postój trwa zaledwie 4 minuty, czyli chyba o jakieś 10 minut za krótko, by dokonać manewrów z odczepianiem wagonów. Jak to zatem wygląda w praktyce? Zamykają te wagony? Są one z rezerwacją miejsc na trasie Koluszki - Katowice? Jadą jako wagony bez obowiązkowej rezerwacji miejsc? Czy może faktycznie w 4 minuty da radę odczepić wagony i pojechać dalej w trasę?