Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei

A słyszeli Państwo że w przyszłym roku ma inaczej wyglądać np. ustny polski ?

Polski też? Słyszałem o zmianach w ustnym angielskim - nie będzie rozróżnionych poziomów, każdy będzie miał od opisu obrazek, scenki do odegrania i uwaga - obowiązkowa prezentacja na zadany temat.

A polski ma docelowo wyglądać tak że nie będzie prezentacji tylko trzy pytania z obowiązkowych lektur szkolnych.

I to już w przyszłym roku?

Teraz tak myślę że to niemożliwe bo podobno przebieg egzaminu ma być znany od czasu rozpoczęcia nauki w szkole, ale coś takiego słyszałem.

W sumie jestem za bo każdy będzie miał takie same szanse, na początku się ucieszyłem bo (trochę prywaty) gdybym nie zdał to w przyszłym roku byłoby mi łatwiej, ale teraz jak już zdałem to mam mieszane uczucia. Wieje mi to trochę PRL-em bo każe to każdemu uczniowi szkoły średniej znać każdą lekturę. A że jestem przeciw rzeczom które coś/ktoś mi coś każe to chyba jestem przeciw :-P

A o tym pomyśle dowiedziałem się od kumpla który w tym roku skończył edukację w szkole średniej.

O polskim nic nie słyszałem, ale w sumie mało mnie to obchodzi. Jutro o godz. 10:31 (planowo) powinienem być już po!

No to w takim razie życzę powodzenia. Ja mam już za sobą i szczerze mówiąc wszystkie stresy i emocje były nie potrzebne O dziwo zdałem, ale stresu że: nie będę miał co mówić, że komisja będzie się śmiać, i w ogóle że będzie okropnie, prawie wylądowałem na intensywnej terapii. Ale było git :-D

Już nam świnię z obcym podłożyli, a co tam, z polskim też można :/. Akurat mnie to zwisa, bo lektury znam, z polskiego jestem dobry, ale bezsensem było w tym momencie przygotowanie do matury na obecnych zasadach.

Ustny polski 20/20, kompletny brak stresu i spokojne podejście do problemu pomogły ;-) Środa - ustny angielski i waaaakacje.

Ja juz po ustnym angielskim. 16/20 - czyli 80 procent. mikrobart, Gratulacje!

Tomasz Smukała, zobaczymy jak będzie w środę. Gratuluję, z języka obcego to dobry wynik! ;-)

Ustny polski 14/20 8-)

Wszedłem, powiedziałem co trzeba było, wyszedłem. :-)

mikrobart, Wszystko będzie dobrze. Stres zawsze jest - więc bez sensu byłoby mówić "nie stresuj się". Więc powiem, że trzeba powiedzieć swoje, tak jak się wie i jest elegancko. Ważne żeby zdać. Najlepszy może mieć jedynie 30 procent. Zależy wszystko od tematu. Podpadnie zły temat i można się wyłożyć.

Tomasz Smukała, tym bardziej, że egzaminy ustne nie są brane pod uwagę przy rekrutacjach, trzeba wyznawać zasadę "oby zdać".

Po to tematów jest cała lista, żeby sobie można było wybrać jeden i żeby nie był on zły :-)