Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei

Pełna wersja: Nabór IC 11/2017
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25

pioczu

(08.12.2017, 22:51)Konrad1961 napisał(a): [ -> ]Odsiew jest podczas szkolenia na świadectwo, cześć ludzi odpada bo albo nie radzi sobie z prowadzeniem pociągu, nie dają rady pracować w ruchu ciągłym lub finansowo nie dają rady i wracają do starej lepiej płatnej pracy. To co mówię jest zasłyszane od ludzi którzy mieli do czynienia ze stażystami. Piszę t bo ktoś zaraz mi napisze że wymyślam bzdury.

Właśnie i co wtedy z lojalką jeśli ktoś odpada/odchodzi podczas świadectwa ? Musi zapłacić karę zawartą w umowie?
Podczas rekrutacji na licencje też będzie odsiew inaczej po co by zapraszali dziesiątki ludzi jeśli wiadomo że miejsc będzie zdecydowanie mniej. Każda rozmowa kwalifikacyjna służy odsiewowi. Każdy dostał proste pytanie "dlaczego maszynista?" Jeśli ktoś w odpowiedzi nie będzie umiał zlepić poprawnego zdania po polsku odpada, jeśli powie że dla pieniędzy odpada, jeśli że szuka ciekawej pracy i usłyszał o tym naborze i się zgłosił odpada itp, itd 
Nie oszukujcie się że samo zaproszenie na rozmowę to pewne dostanie sie na kurs, nie do każdego oddzwonią, a przynajmniej nie do każdego z dobrą wiadomością. (Wiem brutalne -ale życiowe i prawdziwe)
Tego dokładnie nie wiem ale to chyba zależy od tego ile jesteś zatrudniony. Jeżeli wymiekniesz po roku czasu to raczej na pewno będą Cię ścigać z kasą jeżeli krócej to pewnie nie. Przejebane jest też jak uwalisz egzamin na świadectwo bo wtedy tylko dodatkowe uprawnienia takie jak np manewrowy mogą uratować Ci skórę. Słyszałem o przypadku stażysty z PKP Cargo który uwalił egzamin końcowy ale miał w międzyczasie zrobione uprawnienia manewrowego i przez 3 lata musiał gibać na bocznicy. Informacje nie są wyssane z palca tylko od pracowników różnych spółek.
Ludziska!!! Smile którzy byli na rozmowie w IC. Jak u was z kwestia urzędu? Byłem na rozmowie w środę i tak jak u reszty narazie konkretów brak...z tym ze IC chce mieć już wszystko z urzędu zrobione do świata, a w urzędzie mają czas....nowy rok za pasem i nie wiem czy mi to pokryją.

Zastanawiam się wiec czy nie zrobic lic na własną rękę z możliwością zatrudnienia w IC i ewentualnie jak nie dokońca będę się czuł w tej firmje podziękować IC.
Można tak zrobić w ogóle?
Aby mieć gwarancję pracy w IC musisz iść na kurs przez nich organizowany i samemu zapłacić. Nie wiem dokładnie jak IC Cię potraktuje gdy tak po prostu ich opuścisz podczas świadectwa ale z tego co podczas kursu mówili nam wykładowcy to mogą od Ciebie zarządać kwoty zapisanej w lojalce. W Captrianie jest tak że przez jeżeli zrezygnujesz po pierwszych 3-4 miesiącach to nie ponosisz żadnych kosztów jeżeli np po roku to bulisz 120 tysięcy.

Ja temat lojalek dosyć dobrze mam rozpoznany.
(09.12.2017, 17:30)Paco91 napisał(a): [ -> ]Ludziska!!! Smile którzy byli na rozmowie w IC. Jak u was z kwestia urzędu? Byłem na rozmowie w środę i tak jak u reszty narazie konkretów brak...z tym ze IC chce mieć już wszystko z urzędu zrobione do świata, a w urzędzie mają czas....nowy rok za pasem i nie wiem czy mi to pokryją.

Mówiłem na rozmowie że mój UP nie ma już kasy, to facet mi odpowiedział żeby próbować dalej, bo każdy urząd tak mówi że nie ma, a tak naprawdę to ma, itp. Szkolenie ma się zacząć w połowie stycznia, więc może coś do tego czasu zorganizuje.
(09.12.2017, 17:41)Konrad1961 napisał(a): [ -> ]Aby mieć gwarancję pracy w IC musisz iść na kurs przez nich organizowany i samemu zapłacić. Nie wiem dokładnie jak IC Cię potraktuje gdy tak po prostu ich opuścisz podczas świadectwa ale z tego co podczas kursu mówili nam wykładowcy to mogą od Ciebie zarządać kwoty zapisanej w lojalce. W Captrianie jest tak że przez jeżeli zrezygnujesz po pierwszych 3-4 miesiącach to nie ponosisz żadnych kosztów jeżeli np po roku to bulisz 120 tysięcy.

Ja temat lojalek dosyć dobrze mam rozpoznany.

Ja ewentualnie zastanawiam się czy po licencji iść do innej firmy, bo jak już się zdecyduje na świadectwo to w tedy napewno nie zrezygnuje Smile
Jak masz inną opcje to pomyśl. PKP Cargo na pewno będzie w 2018 roku szukać ludzi na świadectwo, przynajmniej zakład zachodni.
No dokładnie! Wiem ze trochę zdziwiam bo tyle chciałem do IC a teraz...Natomiast sprawa wygląda tak ze jak IC mnie nie chciło to byłem w Cargo i powiedzieli mi ze jak zrobię lic to mnie po nowym roku wezmą na swaidectwo. Teraz IC zrobiło nabór i się odezwali jednak po rozmowie będę musiał się na prawie pol roku przenieść do Krakowa. Nie chodzi tu o koszty tylko o to ze kobiete i dom zostawiam, będę tylko na weekendy wracał...
Do szopy Cargo mam 8km wiec będę na miejscu, no i jak nauczę się na towarach to jak po 5latach odwidzi mi się PKP u prywaciarza raczej mnie nie zaskoczy jazda Smile
Już od nowego roku mają brać na świadectwo? Śmiem wątpić tak szczerze bo rozmawiałem na ten temat w zakładzie zachodnim i póki co szkolą tylko na manewrowych i rewidentów. Szkolenia na świadectwo mają ruszyć później.

Ja od 18 grudnia zaczynam szkolenie na rewidenta w Cargo.
(09.12.2017, 20:49)Konrad1961 napisał(a): [ -> ]Już od nowego roku mają brać na świadectwo? Śmiem wątpić tak szczerze bo rozmawiałem na ten temat w zakładzie zachodnim i póki co szkolą tylko na manewrowych i rewidentów. Szkolenia na świadectwo mają ruszyć później.

Ja od 18 grudnia zaczynam szkolenie na rewidenta w Cargo.

W śląskim styczeń/luty podobno ale własnie jakby nie ruszyło to zostaną w IC.
Dziś nie było żadnych telefonów?
Venlo ile czasu juz czekasz na telefon?
Ja myślę że tak środa / czwartek będą dzwonić. Dajmy im kilka dni na zastanowienie :-D
Macie na myśli telefon z decyzją już po rozmowie w IC? Bo północny cały czas czeka na telefon, żeby w ogóle się umówić  Huh
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25