REYMONTA też rano w Częstochowie widzę w 99 na 100 przypadków punktualnie.
Widzę, że trwa w najlepsze dyskusja, który tramwaj lepszy. Natomiast ja bym co do nich zastosował powiedzenie porucznika Zubka z "07 zgłoś się": "Ja bym ich wszystkich z powrotem do PGRu". :-) Gdy będę chciał sobie pojechać autobusem, to sobie pojadę autobusem. EZT na trasach dalekobieżnych to nic innego jak kolejny pomysł PICu (i nie tylko, bo te pomysły nie tylko w Polsce są uskuteczniane) na wydojenie klientów. Wiadomo, że "tramwaj" przyjmie więcej klientów niż skład wagonowy. A czy to będzie Dart, Flirt czy Wahadełko, to mi nie robi większej różnicy, bo "wagony" pierwszej klasy tam, to żart normalnie. Nie wiem po co ktoś tam traci pieniądze na to. Nic na kolei bardziej komfortowego niż wagony pierwszej klasy przedziałowe nie wymyślono. A gdy nie ma za dużo ludzi, to i II klasa w przedziałach jest całkiem bardzo komfortowa.
DamianT napisał(a):REYMONTA też rano w Częstochowie widzę w 99 na 100 przypadków punktualnie.
Reymont ma mniej problemów, bo kursuje na solówce, w parach sprawują więcej problemu. Od 12.06 przechodzi pod obsługę ED160.
Urbi, "Wit Stwosz" jeździ w składzie i też żadnych problemów nie ma, więc skończcie z mitem o wiecznie psujących się ED74.
Polecam przeanalizować Wita i Korczaka z ostatnich kilku miesięcy, solówka na Reymoncie to przy tym szczyt punktualności.
masovian napisał(a):A czy to będzie Dart, Flirt czy Wahadełko, to mi nie robi większej różnicy, bo "wagony" pierwszej klasy tam, to żart normalnie. Nie wiem po co ktoś tam traci pieniądze na to.
Masz większe szanse na ominięcie tłumów.
masovian napisał(a):Nic na kolei bardziej komfortowego niż wagony pierwszej klasy przedziałowe nie wymyślono.
Oj tak. Choć fotele w pierwszej klasie w wagonach przeznaczonych na trasę Przemyśl - Szczecin do najwygodniejszych nie należą.
Może niektórych trochę zszokuję, ale najwygodniejsze fotele w wagonach klasy pierwszej są w starych poczciwych 112A. Nic bardziej wygodnego na kolei nie wymyślono jak już ktoś wcześniej zauważył, a przy okazji kolejnych rewizji siedzenia te są wyposażane w ładną niebieską (błękitną?) tapicerkę i nie dość, że są wygodne, to przy okazji ładnie się prezentują.
Siedzenia w zmodernizowanych wagonach z trasy Przemyśl - Szczecin to jest jakieś nieporozumienie. O ile z wyglądu prezentują się atrakcyjnie i nowocześnie, o tyle z wygodą mają mało wspólnego. Zdecydowanie jestem zwolennikiem foteli ze starych wagonów 112A.
Jeśli o pociągi osobowe chodzi, polecam przejechać się śląskim bądź małopolskim impulsem (te z południowej grupy zakupowej). Posiadają one moim zdaniem najwygodniejsze fotele ze wszystkich nowoczesnych EZT-ów jeżdżących po Polsce. Mało tego, jest nawet możliwość ich rozsunięcia, o czym mało kto wie.
DamianT napisał(a):masovian napisał(a):A czy to będzie Dart, Flirt czy Wahadełko, to mi nie robi większej różnicy, bo "wagony" pierwszej klasy tam, to żart normalnie. Nie wiem po co ktoś tam traci pieniądze na to.
Masz większe szanse na ominięcie tłumów.
Różnie to bywa. Kiedyś jechałem rano z Krakowa do W-wy i miałem wrażenie, że w pierwszej tak samo tłoczno jak w drugiej.
mk1992 napisał(a):Jeśli o pociągi osobowe chodzi, polecam przejechać się śląskim bądź małopolskim impulsem (te z południowej grupy zakupowej). Posiadają one moim zdaniem najwygodniejsze fotele ze wszystkich nowoczesnych EZT-ów jeżdżących po Polsce. Mało tego, jest nawet możliwość ich rozsunięcia, o czym mało kto wie.
Oj tak. Miałem okazję jechać takim śląskim Impulsem tylko raz. Ale wygoda była naprawdę duża. Chciałbym sobie to porównać z kieleckim, gdzie fotele są obite skórą.
sm31-131 napisał(a):Zobacz jak niszczeją ED74, dość ciekawy artykuł ze smutnymi zdjęciami. Zastanawia mnie tylko co to jest to "Centrum Zrównoważonego Transportu" bo czytając ich kilka artykułów to mam dziwne wrażenie że są tylko po to aby donosić do prokuratury na IC...
CZT to Stanisław Biega , Zielone Mazowsze i spółka
Pozdrawiam
sm31-131[/quote]
masovian napisał(a):Widzę, że trwa w najlepsze dyskusja, który tramwaj lepszy. Natomiast ja bym co do nich zastosował powiedzenie porucznika Zubka z "07 zgłoś się": "Ja bym ich wszystkich z powrotem do PGRu".
Popieram ;-D
Ic Korczak obsługiwany przez Ed74 spóźnia się o kilkanaście - kilkadziesiąt minut przynajmniej raz na kilka dni. Nie wiem czy jest to wina tych pociągów ale z pewnością wpływa to źle na ich reputację.
Mam pytanie...
Czy ED74 zostały przekazane do IC bezpłatnie? Jeśli tak to czy zgodnie z tytułem artykułu PR chce je też odzyskać bezpłatnie?
Pozdrawiam
sm31-131
Skoro wówczas PR były w grupie PKP, to Edyty, zmodernizowane "budynie" i kilkaset szt. najlepszych wagonów zostały przekazane PIC w "białych rękawiczkach".