Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei

rustsaltz, czemu ciągle do tego nawiązujesz? Widzę ze celowo szukasz zaczepki. Nie miej pretensji, obserwuje forum z boku widzę co się dzieję. Jeden drugiemu próbuje pokazać kto jest górą

Absolutnie nie szukam zaczepki, nie próbuję pokazać też, że jestem górą. Jakoś nie czuję potrzeby udowadniać komuś, że jestem fajny. Mam robotę, mam dziewczynę, mam hobby, troszkę inteligencji, więc sądzę, że i tak mam więcej niż 80% tzw. mikoli (nie mylić z pasjonatami kolejnictwa. Po prostu stwierdziłem, że trafiają się pracownicy, którzy W JAKIŚ TAJEMNICZY SPOSÓB potrafią połączyć węża przewodu głównego z wężem przewodu zasilającego.

jarząbek019, lepiej tego ująć nie mogłeś. Komuś kto pracuje na kolei i dodatkowo pełni funkcję na forum wydaje się że pozjadał wszystkie rozumy i we wszystkim ma racje, a to wstrętne mikolstwo jeszcze jeszcze ma czelność temu mędrcowi zwracać uwagę :-)

To taki temat istnieje jeszcze na forum, dobrze się składa. rustsaltz, kiedyś czytałem Twoje wypowiedzi z zaciekawieniem bo wnosiły bardzo wiele do tematu i zawsze były sensowne. Jednak od jakiegoś czasu mam wrażenie że szukasz zaczepki z miłośnikami kolei, nie wątpię że nim nie jesteś ale Ty znasz kolej od kuchni bo jesteś pracownikiem na kolei. Uważam że miłośnicy kolei jakoś Ci przeszkadzają, nie każdy z nas ma pełne informacje co do danego tematu, i to nie usprawiedliwia Cię żeby od razu pisać jak za przeproszeniem cham ze wsi co na co dzień czyta tylko gazetkę lokalną. Po prostu czasem spasuj z tematem bo jak widzisz przeszkadza to już nie tylko mi. Nie chcę aby zrobiła się z tego kłótnia itd ale żebyś czasem zachowywał się jak dorosła osoba a nie gówniarz który myśli że wszystko mu wolno.