Zakładam ten temat bo piszę a w zasadzie już mam napisany opis tej serii do naszej forumowej encyklopedii. Jednak brakuje mi informacji o ostatnich lokomotywach tej serii na PKP gdzie można je jeszcze spotkać i czy jeszcze jeżdżą czy może są już odstawione. Jeżeli ktoś posiada jakieś ciekawe info proszę pisać. Przy okazji zapraszam do dyskusji na temat "sputników".
ET21 - nie znam numerów - na pewno jeżdżą jeszcze w CTL.
Ten 3E-100 ma cofnięte dopuszczenie UTK wiec na razie nie jeździ.
Panowie proszę czytajcie ze zrozumieniem.
Cytat:...Jednak brakuje mi informacji o ostatnich lokomotywach tej serii na PKP gdzie można je jeszcze spotkać...
Jeżeli chodzi o modernizacje 3E to sporo "dwuszybów" jeździ w PTKH Zabrze. Całkiem sympatycznie wyglądają.
No właśnie czytajmy ze zrozumieniem. Przeczytaj mojego posta. Napisałem tam na temat PKP. ;-) Musisz popytać forumowiczów z okolic Zakopanego i gór generalnie. Ja go widziałem pod Nowym Sączem jakieś 3 lata temu, ale chyba jeszcze jeździ :-)
Ok mam dokładne informacje o ostatnich sprawnych ET21 wiec:
Aktualnie na stanie PKP Cargo na stanie znajduje się 20 maszyn tej serii z czego 13 jest w czynnej eksploatacji.
-Jaworzno Szczakowa: 309 i 386
-Nowy Sącz: 270, 272, 345, 375, 430, 456, 548, 631, 658
-Wałbrzych: 350, 495 + odstawione do zapasu 331, 604 + przekazane z Prokocimia w kwietniu 2010 numery 57, 98, 261, 351, 469 wszystkie odstawione.
Dziwne jest to że ET21-57 trafił do Wałbrzycha myślałem że należy do skansenu w Chabówce. Pozostaje mieć nadzieje że nic złego mu nie zrobią.
Jutro dopisze te informacje do opisu ET21 w encyklopedii.
przem710 napisał(a):-Jaworzyna Sląska: 309 i 386
Ojojoj coś Ci się pomyliło, gdyż 309 jak i zarówno 386 jeżdżą w Jaworznie Szczakowej
Eh racja zaraz poprawię ten paskudny błąd. A nie wiesz jak często są używane, normalna eksploatacja czy też sporadycznie?
Normalna eksploatacja, często kręcą się w okolicach Trzebini. W tamtym tygodniu 309 przywiozła coś do Libiąża.
Wiec pewnie szybo swoje kilometry wyjeżdżą i kasacja bo CARGO z tego co wiem nie planuje przedłużenia żywota "osiołków".
Nie wiem do ilu ma dopuszczenie, ale raczej jeżdżą po regionie to więcej niż 200 km dziennie nie nabije
przem710 napisał(a):Wiec pewnie szybo swoje kilometry wyjeżdżą i kasacja bo CARGO z tego co wiem nie planuje przedłużenia żywota "osiołków".
Na szczęście w Jeleniej Górze stoją ex Krakowskie maszyny które są odstawione do zapasu.
A nie w stoją przypadkiem w Wałbrzychu?