Które dworce są lub były według was najbrzydsze, najobskurniejsze i odrzucały z kilometra?
Proszę dodawać wpisy
ze zdjęciami!
Moim zdaniem, po mocnej selekcji, pierwsze miejsce należy się dworcowi Zgorzelec Miasto.
Drugie to bez wątpienia Leszno, ale przed modernizacją:
A w ogóle, leszczyński dworzec kiedyś był taki:
A według was?
Dlaczego Zgorzelec Miasto ma być najbrzydszy? Bo zaniedbany czy bo powojenny?
Właśnie loony uściślij - oceniamy najbardziej zaniedbane i zasyfiałe, czy po prostu architektoniczne buble?
Jeśli by tak wrzucić wsjo do jednego wora to na pewno z tych najobskurniejszych dorzucić można dworzec w Legnicy, chociaż tutaj przydałby się remont, bo wizualnie dworzec wygląda w miarę w miarę.
Za to pod względem brzydoty samej w sobie i zapuszczenia na pewno dodam tutaj dworzec Kędzierzyna - Koźle. Syf straszny, byłem tam z loonym w zeszłą niedzielę i takiej szkarady dawno nie widziałem. Jak na tak duże miasto i ważną stację jaką jest oraz fakt przy jakich liniach on leży to wstyd, że jeszcze tam nic nie zostało wyremontowane i zrobione. O ile kilka godzin wcześniej zachwycało mnie piękno odnowionego budynku dworca w Brzegu i jego piękna budowa, to w Kędzierzynie widząc jak się wszędzie farba sypie i jaki syf jest na peronach odechciało mi się wszystkiego :-D Mocny kontrast, serio.
Ja wiele dworców widziałem i naprawdę ciężko jednoznacznie określić kryteria wyboru, ale teraz wybrałbym Cieszyn
pitagoras23, Cieszyn jeszcze nie wygląda tak tragicznie. Prawdziwa masakra jest w Głogowie, ale teraz zaczął się tam remont.
Z tego co pamiętam straszny syf jest w Węglińcu, chociaż sam budynek jest niczego sobie.
Nie uściślałem kryterium, dlatego żeby każdy mógł sam ocenić i podać co jest dla niego brzydkie
To na pewno wywoła dyskusję i o to chodzi.
Dworzec w Legnicy jest ładny architektonicznie, ale tak obskurny, że szał... Gdyby porządnie go wyremontować mógłby być jednym z ładniejszych i ciekawszych. Podobnie z Kędzierzynem, ale tam to już chyba nic nie pomoże...
Głogów:
1892:
1935:
2010:
Węgliniec:
loony, w legnickim dworcu nie podoba mi się hala peronowa. Jest strasznie wysoka i strzelista. Dlaczego aż taka? Nie pasuje to kompletnie do wyglądu budynku dworcowego.
Legnica jest okropna ale Węgliniec nie jest taki zły przecież.
kebeka racja, w Węglińcu byłem w sierpniu i wygląda tam wszystko całkiem dobrze. Fakt faktem farba tu i ówdzie się sypie z budynku i może nie wszystko jest super cacy, ale nie jest jakoś tragicznie. Perony, przejścia i wnętrze dworca wyglądają w miarę ok, na tle wielu różnych "perełek" z naszego kraju dworzec wygląda wręcz pięknie :-D
To już ten w Cieszynie co podał Pitagoras wygląda o wiele gorzej niż dworzec w Węglińcu.
FAREN, sosnowieckie dworce w Dańdówce, Kazimierzu i Maczkach też dają wiele do życzenia.
Z dużych i zaniedbanych miast to także Bytom ma bardzo paskudny dworzec
O właśnie, Bytom ma najgorszy dworzec kolejowy (wykluczając Zgorzelec Miasto).