[KW] Koleje Wielkopolskie - temat zbiorczy

[mikrobart]

Kriger mówi o nowej jakości a zmian na lepsze nie ma żadnych. KW powodują większe koszta, pasażerowie są niezadowoleni, bo PWDC wypadło, REGIOkarta, REGIOkarnet itp. nie są honorowane - ogólnie wygląda to przeokropnie. Zestawiając KW z KD to muszę przyznać, że jestem, pomimo wielu mankamentów, wniebowzięty sytuacją w KD - promocje dla pasażerów, honorowanie wszystkiego, co oferuje PR - brawo.

[pitagoras23]

KW będzie generowało straty dopóki będą w połowie korzystali z usług Przewozów Regionalnych.
Ja przypatrzę się pociągom tej spółki po wakacyjnej przerwie, jak powrócą uczniowie do szkół i jestem ciekawy czy nadal będą takie tłumy jak w szynobusach należących ongiś do PR. Z mojego podwórka najbardziej boli zlikwidowanie "połączenia w dobrej cenie" na odcinku Ostrów - Krotoszyn bo to powodowało, że podróż pociągiem była tańsza niż autobusem, a teraz jest na odwrót.
Aż się boję przejęcia przez KW kolejnych linii w województwie, szczególnie bez zniżek, w tym nie tylko RegioKarnetów ale także tych kolejowych zniżek, bo to posunięcie spowodowało, że kolejarze zaczynający pracę w Ostrowie muszą płacić za przejazd chyba, że koledzy nie ścigają i stosują zasadę koleżeństwa.

[rustsaltz]

Albo ci kolejarze olali kolej i się przesiedli do samochodów...

[mikrobart]

Wogóle pomysł z wyjściem PR z PKP był do bani

To akurat nie ma większego związku z powołaniem KW, bo WZPR działał jak działał w rejonie Leszna, liczono na poprawę oferty i jakości, ale jak widać z brzydkiego kaczątka narodziło się szkaradne kaczątko.

[Maciej]

Zaraz, zaraz, czy dobrze rozumiem, że tutaj: http://www.koleje-wielkopolskie.com.pl/ ... aryfa.html jest napisane, że "po 1 lipca i obecnie" honorują REGIOkartę?

[pitagoras23]

Najgorsze w tym wszystkim jest to, że jeśli wszystkie województwa zdecydują się na koleje własne z rezygnacją z PRów to dojdzie do paranoi polegającej na tym, że pociągi będą dojeżdżały do granic województwa, a nie do stacji węzłowych, przez co pasażerowie będą musieli przesiadać się w szczerym polu, bądź też zostaną tej możliwości pozbawieni.

Jakość przewozów byłaby dobra, gdyby spółka wpierw zakupiła ze środków województwa nowe składy, a nie przejmowała je w dzierżawie od PR.

@Maciej
nie trzeba podnosić stawek, wystarczy strajk ostrzegawczy jaki ostatnio miał miejsce, a pociągi KW już stoją. Pisałem o tym w innym wątku, że przez strajk PR, pociągi KW także stały na stacji.

[mikrobart]

Nie, tylko w taryfie RAZEM:

) bilety wydane dla posiadaczy REGIOkarty i REGIOkarty SENIOR według taryfy RAZEM (w pociągach KW REGIO Karta SENIOR jest traktowana tak samo jak REGIOkarta),

[Virakocha]

Widać poszli po rozum do głowy. Zapomnieli jednak, że przywrócenie PWDC może zahamować spadkowy trend przewozowy na linii nr 14 :-|

[pitagoras23]

Co masz na myśli pisząc PWDC, rozwiniesz ten skrót?

[Poznanski_mech]

Połączenie W Dobrej Cenie.

[loony]

– Koleje Wielkopolskie przejmują operowanie na liniach o najmniejszych dochodach, tzw. liniach bocznych – stwierdził. – Krótko mówiąc realizujemy teraz dwie zasady. Odciążamy Przewozy Regionalne od nisko przychodowych i wysoko kosztowych linii i oddajemy je Kolejom Wielkopolskim

A ja chyba czegoś nie rozumiem. Okej, taka linia Leszno - Wolsztyn jest linią boczną. Ale nisko przychodową i wysoko kosztowną? Co to w ogóle znaczy? Z tego co ja widzę wygląda to zdziebko inaczej. Z tej linii w roku szkolnym korzysta masa osób, frekwencja w porannym pociągu i większości popołudniowych wynosi 120%. Za to szynobus jeździ prawie pusty wieczorem i przed południem. Tyle, że dziennie jest raptem 7 kursów! Znowu w wakacje z Leszna do Boszkowa skład też jest zawsze zapchany, bo wszyscy jadą nad jezioro.
Do tego wypada dodać, że w okolicach roku 1997 PKP zaczęło szykować trasę pod dwa tory i trakcję! Ale zaczęły się reformy i pomysł porzucili.
Dlatego patrząc z perspektywy zwykłego pasażera, na stare składy, komplety pasażerów i stare, krzywe i wystukane szyny to nie potrafię zrozumieć jak można powiedzieć, że to są linie o wysokich kosztach i z małym przychodem. Przecież tu się nie inwestuje w nic, a ludzi jeździ multum.

[Maciej]

Najgorsze w tym wszystkim jest to, że jeśli wszystkie województwa zdecydują się na koleje własne z rezygnacją z PRów to dojdzie do paranoi polegającej na tym, że pociągi będą dojeżdżały do granic województwa

W Polsce to jest nawet realna obawa... Ale myślę, że tego nikt nie zrobi, bo takie koleje wszędzie nie wypalą, poza tym, straciliby masę pasażerów. Jeśli by do tego doszło, to trzebaby wzmocnic ofertę iR. Lekarstwo na to jest jedno, ktoś rozsądny musi przyjść do steru, ale przez najbliższe 4 lata to raczej niemożliwe...

[Virakocha]

@loony

Wiesz, gdyby tą trasą jeździły jakiekolwiek pospieszne, być może realny byłby jej remont i ewentualna elektryfikacja. Ale pod szynobusy KW wystarczy te 80-90 km/h. Problemem nie jest stan linii, ale brak połączeń. Te, które jadą do Wolsztyna powinny jechać do Zbąszynka ze względu na to,że uczniowie często nie mają jak dojechać do szkół. Poza tym jeden z kursów powinien być tak ułożony, aby jechał ze Zbąszynka do Poznania przez Wolsztyn. Dzięki temu studenci i uczniowie będą mogli dojechać i wrócić z zajęć ;-)

[ET40]

I tu także KM nie są dobrym do końca rozwiązaniem, bo nie wyjeżdżają poza Mazowieckie.

Nie wiedziałem, że Dęblin, Kutno, Czeremcha, Drzewica i Skarżysko-Kamienna leżą w województwie mazowieckim ;-)

Spółki samorządowe nie są złym rozwiązaniem, pod warunkiem, że województwo stać na własnego przewoźnika kolejowego. Mazowieckie na to stać, dziś KM funkcjonują bardzo dobrze, ale należy pamiętać, że wpakowano w tę spółkę naprawdę dużo pieniędzy, by działała tak, jak działa dziś. Nie każde województwo stać na taką "zabawkę".

[seba]

Spółki samorządowe nie są złym rozwiązaniem, pod warunkiem, że województwo stać na własnego przewoźnika kolejowego.

Czyli "nie są złe, o ile będą dobre".