Liczba postów: 5
    Liczba wątków: 1
	
Dołączył: 13.07.2014
	
Reputacja: 
0
	 
	
	
		Głównie chodzi mi o zakup całej książki, gdyż niebawem startuje właśnie na stanowisko elektromontera pojazdów trakcyjnych i chciałby swoją wiedzę podnieść właśnie dzięki tej książce. Potrzebna mi prawie cała książka bodajże od rozdziału 5 do 19go końcowego. :-)
	
	
	
	
 
 
	
	
	
		
	Liczba postów: 6 881
    Liczba wątków: 156
	
Dołączył: 04.06.2010
	
Reputacja: 
26
	 
	
	
		Nie martw się, wszystko Ci wyjaśnią na stanowisku, a jako "młody" trafisz pewnie do łączenia silników. Zasadniczo trudno nie jest. Książki Ci nie sprzedam, bo jeszcze wszystkiego o lokomotywach nie wiem
 
 
W jakiej firmie planujesz pracować?
	
Po pierwsze, wolę pić wódkę niż pisać wiersze.
PL-KSL
	
 
 
	
	
	
		
	Liczba postów: 5
    Liczba wątków: 1
	
Dołączył: 13.07.2014
	
Reputacja: 
0
	 
	
	
		W PKP Cargo Karsznice. Obecnie pracuje jako elektromechanik ale maszyn do obróbki metalu ( frezarki,tokarki,szlifierki itp). Możesz mi przyblirzyć jakie zadania będą na mnie czekały w nowej pracy? A co do książki ,może wiesz ,gdzie najprędzej ją zdobęde?
	
	
	
	
 
 
	
	
	
		
	Liczba postów: 6 881
    Liczba wątków: 156
	
Dołączył: 04.06.2010
	
Reputacja: 
26
	 
	
	
		W Karsznicach to chyba naprawy rewizyjne się robi, więc zakres zadań będzie pewnie nieco większy niż dla elektromontera na warsztacie. Generalnie ja w czasie swojej rocznej kariery na warsztacie dbałem o stan aparatów i maszyn, codzienność to sprawdzanie poprawności działania lokomotywy, sprawdzenie szczotek i stanu maszyn (wizualnie, proste pomiary), oczyszczanie maszyn i szafy WN, sprawdzenie oświetlenia. Na elektrowozach zakres pracy jest podobny, tylko napięcia wyższe i maszyn więcej.
	
	
	
Po pierwsze, wolę pić wódkę niż pisać wiersze.
PL-KSL
	
 
 
	
	
	
		
	Liczba postów: 5
    Liczba wątków: 1
	
Dołączył: 13.07.2014
	
Reputacja: 
0
	 
	
	
		Rozumiem ,że obecnie pracujesz jako maszynista ?
	
	
	
	
 
 
	
	
	
		
	Liczba postów: 6 881
    Liczba wątków: 156
	
Dołączył: 04.06.2010
	
Reputacja: 
26
	 
	
	
		Nie ma to nic do rzeczy, ale obecnie pracuję jako maszynista stażysta .
	
	
	
Po pierwsze, wolę pić wódkę niż pisać wiersze.
PL-KSL
	
 
 
	
	
	
		
	Liczba postów: 5
    Liczba wątków: 1
	
Dołączył: 13.07.2014
	
Reputacja: 
0
	 
	
	
		Sam miałem startować na mszynistę ,ale nie mogłem się zdecydować czy przejazdy towarowe ,czy pasażerskie więcy wybrałem tego elketromontera.
Życzę powodzenia na szlaku. :-)
	
	
	
	
 
 
	
	
	
		
	Liczba postów: 6 881
    Liczba wątków: 156
	
Dołączył: 04.06.2010
	
Reputacja: 
26
	 
	
	
		Jakkolwiek praca maszynisty towarowego nie jest różowa to zwykle ręce można doczyścić za pomocą pasty BHP i szczotki w mniej niż 5 minut. Czego nie można powiedzieć o rękach elektromontera. No i dziesiątego jest różnica. Znaczna, bo nawet dwukrotna. Lokalizowanie usterek jest fajne, ale jeść coś trzeba...
	
	
	
Po pierwsze, wolę pić wódkę niż pisać wiersze.
PL-KSL