Nietypowa prośba o pomoc

[alkatraz]

Hahaha Przeczytałam cały wątek od początku i powiem tyle - skąd ja to znam Może u mnie nie było tak - ale do dzisiaj zabawnie się jeździ PKP

[mikrobart]

alkatraz, to czekamy na opowieść jak to było z Tobą - ja chętnie poczytam, pewnie reszta Forumowiczów podobnie ;-)

[Gżągal]

Czekamy, ale również jesteśmy ciekaw jak się potoczyła sprawa z początku wątku ;-)

[alkatraz]

Długo historia - ale tak w wielkim skrócie. Młody Pan Kierownik podobał się koleżance, obie byłyśmy bardzo zaangażowane w poznaniu jego personaliów(choć ja jakoś do tego czasu bardzo rzadko go widywałam). Jak dowiedziałyśmy się jak ma na imię, to pewnym splotem wydarzeń(zaczęłam raptem trafiać go bardzo często na dyżurach, dziwnie na mnie spoglądał i dokładnie czytał legitymacje - a od innych w ogóle nie brał- no i non stop się śmiał/uśmiechał) wyszło że ja go poznałam. Chciałam obrócić sytuacje w ten sposób, żeby go zachęcić do koleżanki, ale on był i jest zainteresowany mną. Nie zmienia faktu, że od tego czasu wiem wszystko o wszystkich kierownikach/konduktorach i wszyscy mnie kojarzą z młodym Panem kierownikiem.

[mikrobart]

Chciałam obrócić sytuacje w ten sposób, żeby go zachęcić do koleżanki, ale on był i jest zainteresowany mną.

Miłości nie oszukasz, Pan kierownik "uwziął" się na Ciebie Ach, że tak żadna młoda Pani konduktor/kierownik nigdy dłużej nie wczytuje się w moje personalia!

[alkatraz]

Dobrze, że jest przystojnym, młodym Panem kierownikiem, to mi nie przeszkadza Niestety Panie konduktorki/kierowniczki są zawsze rozgoryczone życiem

[Lubuszanin]

alkatraz, rozumiem że ten pan kierownik nie pracuje w PR Zielone Góra :-| :-|

[alkatraz]

Nie, nie. PR w Zachodniopomorskim, ale nie będę tutaj mówić na jakiej trasie i pod co podlega, bo jeszcze przeczytają to jego zwierzchnicy, przejrzą nagrania monitoringu z pociągu i dopiero będzie !

[Gżągal]

He, he prędzej atrapy zamontują niż kamery ;-)

mikrobart, również żałuje, że mną nigdy żadna się nie zainteresuje, najlepiej te z reklam ;-) Z tego co widzę, to muszę zgodzić się z koleżanką, konduktorki w PR to Panie, które wykonują swoją pracę bo muszą, czepiają się o wszystko. Natomiast konduktorzy - szczególnie Ci troche starsi - bardzo mili! Ostatnio z jednym sobie "dla rozlużnienia" w pracy anegdotki opowiadaliśmy :-D Pozdrawiam oczywiście tego konduktora

[alkatraz]

Nie atrapy ;P Mamy nowe PESY - sa 136, gorzej że maszyniści często potrafią przez głośnik powiedzieć "Panie Piotrze, proszę się nie drapać" (bo widzą w kamerach) albo mnie zauważy któryś z kierowników czy konduktorów których znam, przylecą i mówią, że mnie właśnie zauważyli u maszynisty, że jestem Ja gdybym była konduktorką, to bym była bardzo miła, przecież to taka fajna praca

[Gżągal]

A, ja myślałem, że koleżanka kibelkami podróżuje ;-)

Ja gdybym była konduktorką, to bym była bardzo miła, przecież to taka fajna praca

Takich ludzi nam potrzeba! ;-)

[Lubuszanin]

to bym była bardzo miła, przecież to taka fajna praca

Wszystko wyjaśnia to ->

Ja gdybym była konduktorką

Fakt faktem że atmosfera jest niekiedy przyjemna :-D

[Gżągal]

Kiedyś jak jechałem IR Barbakan to była taka bardzo miła pani konduktorka. Szkoda, że rzadko takie jeźdżą ;-)

[alkatraz]

Ja jeżdżę EN57, Sa 136, czasami sa110 Pokonuję codziennie w sumie ok. 140 km. koleją i nie zawsze bezpośrednio. Ja może nie jestem atrakcyjna - kwestia gustu, ale młoda na pewno. Zresztą takim zachowaniem - rozgoryczeniem - te panie same sobie uprzykrzają pracę /

[przem710]

SA110 jeszcze jeżdżą?