Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Busy kontra kolej
flanker napisał(a):agresywna konkurencja jaką uprawiają jest czystym szmaciarstwem. Specjalnie podjeżdżają po 5-15 min wcześniej przed rozkładowymi autobusami PKSu na dworzec i biorą ludzi na dokładnie tą samą trasę którą ma jechać autobus na którego czekają.
Agresywna konkurencja jest częścią reguł wolnego rynku. Nikt nikogo nie zmusza do wsiadania do busa. Patrz poniżej.

flanker napisał(a):Jeszcze kilka lat temu w mieścinie gdzie jechałem tymi busami ludzie się ładowali do busów ale zrezygnowali z nich jakiś czas temu i obecnie autobusy cieszą się tam większym zainteresowaniem. Większe bezpieczeństwo, wygoda i przede wszystkim niższa cena
No własnie, to jest metoda na odzyskiwanie (czy pozyskiwanie) klientów.
Odpowiedz

No niestety kolej sama sobie jest winna, lata zaniedbań, złe rozkłady itp. To wszystko sprawiło że busy doskonale wpisały się w życie codzienne.
Odpowiedz

kazio napisał(a):Agresywna konkurencja jest częścią reguł wolnego rynku. Nikt nikogo nie zmusza do wsiadania do busa. Patrz poniżej.
Natomiast są paragrafy zmuszające do podania rozkładu jazdy i paragrafy mówiące do dopuszczalnej liczbie pasażerów. A że nie ma bata w postaci kontrolera to jest insza inszość.
Po pierwsze, wolę pić wódkę niż pisać wiersze.
PL-KSL
Odpowiedz

flanker napisał(a):Specjalnie podjeżdżają po 5-15 min wcześniej przed rozkładowymi autobusami PKSu na dworzec i biorą ludzi na dokładnie tą samą trasę

Jakby PKSy były chytre i miały kasy (choćby i w Żabkach czy pobliskiej budce z piwem)/przedsprzedaż/bilety internetowe w odrobinę lepszej cenie/karnety wieloprzejazdowe/itd, itd, to ograniczyłyby ten proceder znacząco.

rustsaltz napisał(a):A że nie ma bata w postaci kontrolera to jest insza inszość.

Jakby PKSy były chytre, to by się tego kontrolera domagały, i pewnie by go ostatecznie dostały.
Bahnfahren ist unser Business
Odpowiedz

FAREN napisał(a):zdarza się że z początkowego przystanku rusza dopiero kiedy się zapełni... Burkina Faso wita
Wita również Izrael, Turcja, większośc ś.p. ZSRR, spora częśc Ameryki Płd. A także Holandia (dojazdy do/z stacji kol) i USA (ditto, lotnisko).
Taksówka zbiorowa
Odpowiedz

Inna mentalność, inne zwyczaje. W Polsce to się nie przyjmie, bo jesteśmy zbyt porywczy.
Odpowiedz

psim - i PKS i ludzie poszli po rozum do głowy.

PKS obniżył ceny biletów, wprowadził bilety miesięczne, semestralne itd. Kupili trochę nowego taboru bądź też wymienili Autosany z kondycją artretyka na Bovy.

Ludzie z kolei po kilku wypadkach busów w rejonie i doniesieniach w TV z Polski jakie są niebezpieczne zaczęli się bać, waha poszła w górę to i busy podrożały. Podrożały na tyle że się już nimi nie opłaca jeździć tylko lepiej poczekać troszkę dłużej na autobus.

No a busy zostały, już nie tak popularne i oblegane jak kiedyś, ale są godziny w ciągu dnia gdy nic nie jeździ przez kilka godz. więc busiarstwo "dosztukowuje" kursy w rozkładzie jazdy i po południami i rano gdy jest największy szczyt również. W sumie tylko na dobre to ludziom wychodzi bo przynajmniej autobus nie jest zaje...ny ludźmi tylko rozładowuje się to jakoś. Jedynie w weekendy różnie to bywa, ale gdyby nie busy to dosłownie nic by nie jeździło.

Także nie jest tak źle, człowiek nawet dostrzega kilka ich pozytywów - wiadomo więcej autobusów ( a najlepiej powrót kolei ]-> ) byłyby najlepsze, ale jest jak jest niestety.
Odpowiedz

flanker napisał(a):PKS i ludzie poszli po rozum do głowy

No to może u Ciebie ;-D

Ale skoro taki przypadek odbicia się PKSu od dna miał miejsce, to może warto go nagłośnić i zastanowić się, jak przeszczepić na grunt innych podobnych przedsiębiorstw.

Na "moich" terenach Veolia znów pocięła kursy obiecując że przywróci część z nich na wakacje, pociągów od lat nie było i jakoś się nie zapowiada... chociaż?...
Bahnfahren ist unser Business
Odpowiedz

psim niestety też nie jest dalej tak jak być powinno. Skomunikowanie z Wrocławiem jest beznadziejne - odległość raptem 100 km a nie ma ŻADNEGO kursu aż do południa!!!

Od 12 30 do 16 30 są 4 kursy jakoś, a później też nic nie ma. Mowa oczywiście o normalnych dniach, w wakacje to i te kursy są pocięte, a w weekendy w ciągu całego roku i święta nie jeździ w zasadzie nic. Jeden może 2 autobusy się trafiają.

Ludzie bardzo narzekają że nie ma połączeń rano, wieczorami i weekendy ( plus niektóre mało istotne święta). Mogliby np. po jednym połączeniu z południa i popołudnia dać rano i wieczorem, bo nie potrzeba od 12 praktycznie co godzinę autobusu.

Z resztą kiedyś było więcej autobusów, pociągi normalnie jeździły codziennie z Wałbrzycha w tamte strony i człowiek mógł spokojnie dojechać z przesiadką w Sędzisławiu/Wałbrzychu a pod koniec w Marciszowie trza było się przesiadać. Najlepsze by było połączenie kolejowe - chociaż do Wałbrzycha, to już wtedy można się przesiąść na coś do Wrocławia. Sezonowo szynobus bardzo szybko pokonuje do samego Wrocka tą trasę bo raptem 2 26 h!!!

Kolej tam była od zawsze, ludzie jak są sezonowe pociągi to jeżdżą i sobie chwalą. Wychodzi najtaniej, najszybciej i najwygodniej. Tory też są w b. dobrym stanie bo szlakowa jest 60km/h i nie ma żadnych ograniczeń poza 2-3 przejazdami niestrzeżonymi ( ale to tylko przejazdy). No i frekwencja jest duża, jeszcze się mi nie zdarzyło żebym widział szynobus mniej niż do połowy załadowany ]-> Zatem dlaczego nie chcą dać tam pociągów przez cały rok a nie tylko w sezonie? Ehh pojęcia nie mam...

KD już dawno temu powinny były uruchomić tam jakieś połączenie i na bank by zarobiły, nie wiem co się podziało z tą ich "misją" ratowania ruchu na zapomnianych szlakach. Chyba trzeba będzie pomęczyć różnego rodzaju instytucje petycjami i pismami, może zaangażuję lokalne media ( mam znajomości) i te większe, to może jakiś odzew będzie ;-)


Ale dość off topa, wracamy do busiarstwa co by zaraz ktoś się nie przychrzanił 8-)
Odpowiedz

FAREN napisał(a):Miałem wątpliwą przyjemność przejazdu takim właśnie sprzętem na odcinku Olkusz - Katowice, uwierzcie po takiej podróży jazda nawet najbardziej zdezelowanym, skrzypiącym kiblem przypomina podróż pierwszą klasą.

Oj święta prawda. Pamiętam czasy kiedy z Olkusza do Dąbrowy Górniczej kursował autobus KZK GOP linii "633". Praktycznie na starcie w Olkuszu był on nabity po dach. W chwili obecnej z wyjątkiem nielicznych dalekobieżnych autobusów PKS, busiarstwo pozostało jedynym środkiem transportu między tymi dwoma miastami.

flakler napisał(a):Poza tym agresywna konkurencja jaką uprawiają jest czystym szmaciarstwem. Specjalnie podjeżdżają po 5-15 min wcześniej przed rozkładowymi autobusami PKSu na dworzec i biorą ludzi na dokładnie tą samą trasę którą ma jechać autobus na którego czekają.

Niestety, ale tak jest w większości regionów w Polsce. Busy albo jeżdżą bez żadnego rozkładu jazdy, a jak go nawet posiadają to się go w ogóle nie trzymają. Do tego bardzo często się zdarza, że na drodze jedynym celem kierowcy jest wyprzedzenie konkurencji, łamiąc przy tym wszelkie przepisy ruchu drogowego, a co za tym idzie narażając pasażerów na niebezpieczeństwo. Byłem świadkiem takiego zachowania w Tatrach, gdzie busiarz wypełniony pasażerami wyprzedzał autobus na krętej drodze, gdzie widoczność była bardzo ograniczona.
Odpowiedz

Już wcześniej wspominałem że wolna amerykanka panuje także na linii Jarosław-Przemyśl. Ale ostatnia "nowość" to już kpina na całej linii.
Jedna z firm wprowadziła zakaz zabierania ludzi na miejscach stojących. I wszystko byłoby wspaniale gdyby nie fakt, że od razu po uchwaleniu tego zakazu został on zawieszony z powodu Euro i wzmożonego ruchu ludzi ]->
Fotoblog
Podróże z Aparatem
Rok 2012 -(narazie)20309 km
Rok 2011 - 33287 km
Rok 2010 - 45064 km
Rok 2009 - 26606 km
Odpowiedz

O ile mi wiadomo przewozu większej ilości ludzi niż miejsc zabrania kodeks drogowy. I o ile mi wiadomo zarządzenia wewnętrzne nie mogą stać w sprzeczności z ustawą.
Po pierwsze, wolę pić wódkę niż pisać wiersze.
PL-KSL
Odpowiedz

A kto by się przejmował kodeksem drogowym gdy istnieje ogólne poczucie bezkarności wśród właścicieli tych wszystkich firm.
Fotoblog
Podróże z Aparatem
Rok 2012 -(narazie)20309 km
Rok 2011 - 33287 km
Rok 2010 - 45064 km
Rok 2009 - 26606 km
Odpowiedz

Może przyszła pora na zgłaszanie tego typu sytuacji?
Po pierwsze, wolę pić wódkę niż pisać wiersze.
PL-KSL
Odpowiedz

Ja kiedyś korzystałem z usług Polskiego Busa i musze powiedzieć, że w tej firmie traktuje się pasażera jak worek kartofli.

rustsaltz napisał(a):Może przyszła pora na zgłaszanie tego typu sytuacji?

Najlepiej zgłaszać to "krokodylom" (Inspekcja Transportu Drogowego):
Główny Inspektorat Transportu Drogowego
ul. Postępu 21, 02-676 Warszawa
Sekretariat :
tel.: 22 22 04 000
fax: 22 22 04 899

<!-- e --><a href="mailto:info@gitd.gov.pl">info@gitd.gov.pl</a><!-- e -->
Odpowiedz



Podobne wątki…
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  PKS kontra busy. "Pokazał mi cztery litery" flanker 10 5 182 02.11.2012, 09:52
Ostatni post: radix49

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
3 gości

Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB MyBB, © 2002-2024 Melroy van den Berg.