20.01.2014, 10:37
Nie no, pan w lekko przybrudzonej kurtce, mający na oko ostatni kontakt z mydłem wiele dni temu, który na widok kontroli nagle postanawia przespacerować się po pociągu raczej posiadaczem biletu miesięcznego nie jest :>
O swych obserwacjach już napomknąłem kiedyś tutaj - http://www.forumkolejowe.pl/k-kontrola- ... vt4677.htm
Jestem w stanie zrozumieć "przymknięcie oka" przez konduktora na osobę której na bilet po prostu nie stać, na cwaniaczka w kapturku z żuberkiem w ręce już nie.
O swych obserwacjach już napomknąłem kiedyś tutaj - http://www.forumkolejowe.pl/k-kontrola- ... vt4677.htm
Jestem w stanie zrozumieć "przymknięcie oka" przez konduktora na osobę której na bilet po prostu nie stać, na cwaniaczka w kapturku z żuberkiem w ręce już nie.
Nasza rzeczywistość jest naszym złudzeniem, to my tworzymy ten cholerny świat. Nasza wyobraźnia nie daje nam wolności, a wolność nie istnieje, bo nie ma nas - Dezerter