20.01.2014, 08:58
rustsaltz napisał(a):Możesz złożyć skargę do Biura Obsługi Klienta. Ale myślę, że w tej firmie już nikt się niczym (nikim) nie przejmuje.Ładnie to ująłeś ;-D Kolega otrzyma odpowiedż: CtrlC CtrlV "przepraszamy za zaistniałe niedogodności" Już lepiej napisać do wydziału transportu w UM, przynajmniej piękne pismo z pieczęciami do oprawienia w ramki się od nich dostanie :lol:
Mariusz W. napisał(a):Tu się nie zgodzę. Mnie nie sprawdzają, więc i tych bez biletu również. Kto jest frajer? Ja. Wkur..a mnie widok konduktora, który nie widzi pasażera bez ważnego biletu, przechodzącego sobie powoli na tyły pociągu, a potem mijającego konduktora w przeciwnym kierunku, a ten go nie widzi - bo po co stwarzać sobie problem. Mam mu zwrócić uwagę? Chyba nie o to chodzi w wykonywanej przez niego pracy.furby napisał(a):Przyklad:To nie powinno pasażera interesować. Pasażer ma mieć ważny bilet i tyle go powinno interesować. To czy zostanie sprawdzony to sprawa drugorzędna.
- brak kontroli biletow przez ponad 1h
- jednemu sprawdzaja bilet, a drugiemu nie sprawdzaja - chociaz obydwoje wsiedli na tej samej stacji,
[…].
Co do spożywania, to masz Mariusz rację. Plac zabaw, ławka w parku, to jeszcze rozumiem, ale dlaczego nie mam prawa wyjść z puszką piwa nad rzekę usiąść na kamieniu i nie obawiać się że jego cena dzięki wizycie policji/straży wzrośnie o 50 złotych?
Nasza rzeczywistość jest naszym złudzeniem, to my tworzymy ten cholerny świat. Nasza wyobraźnia nie daje nam wolności, a wolność nie istnieje, bo nie ma nas - Dezerter