29.10.2015, 00:25
pasqudek, nie bronię KŚ, ale mogło być tak, że osoby które wsiadły miały bilety miesięczne, jeżdżą tym kursem codziennie i drużyny po prostu to pamiętają. Sam do pracy dojeżdżam codziennie pociągiem (tyle że PR )na podstawie biletu miesięcznego. Drużyny w tym pociągu zazwyczaj są stałe i mnie znają i wiedzą że takowy bilet posiadam, więc z rana jak zasnę nawet mnie nie budzą przy kontroli biletów. Podobnie mogło być w przypadku pociągu KŚ, który opisałeś.
Kolejowo-turystyczne Klimaty by Facebook - polub nas