06.11.2019, 16:15
Witajcie, Miłośnicy kolejnictwa!
Jeżeli chodzi o fabrycznie nowe lokomotywy dla składów, to jest piękna sprawa. Ale z tego, co wiem to, spółki PKP ( chodzi o PKP Intercity i PKP Cargo ), modernizują chyba większość starych lokomotyw, gdyż to jest tańsze.
Nie wiem, ile kosztuje, nowa, jedna taka lokomotywa, ale zapewne od kilku, do kilkunastu milionów złotych. To są ogromne pieniądze, jak za takie "maszyny".
Pewnie taniej, znacznie taniej jest remontować, modernizować lokomotywy, jak i cały tabor. Bo to zależy, co się tam remontuje. Mniejsze remonty, to i mniejszy koszt.
Ja mam sentyment do tych, starych lokomotyw, jeszcze z czasów PRL-u. Ale również i są takie "modele", które były produkowane w latach 90-tych. Wiele z tych LOKOMOTYW już pewnie nie nadaje się do jazdy po torach, a te, które można jeszcze remontować, to się remontuje.
Jeżeli chodzi o fabrycznie nowe lokomotywy dla składów, to jest piękna sprawa. Ale z tego, co wiem to, spółki PKP ( chodzi o PKP Intercity i PKP Cargo ), modernizują chyba większość starych lokomotyw, gdyż to jest tańsze.
Nie wiem, ile kosztuje, nowa, jedna taka lokomotywa, ale zapewne od kilku, do kilkunastu milionów złotych. To są ogromne pieniądze, jak za takie "maszyny".
Pewnie taniej, znacznie taniej jest remontować, modernizować lokomotywy, jak i cały tabor. Bo to zależy, co się tam remontuje. Mniejsze remonty, to i mniejszy koszt.
Ja mam sentyment do tych, starych lokomotyw, jeszcze z czasów PRL-u. Ale również i są takie "modele", które były produkowane w latach 90-tych. Wiele z tych LOKOMOTYW już pewnie nie nadaje się do jazdy po torach, a te, które można jeszcze remontować, to się remontuje.
W dzieciństwie wychowywałem się na torach kolejowych szczecińskiego dworca i stąd pozostał sentyment do kolei.