23.03.2019, 11:35
Po części sam jest sobie winien, na każdej umowie masz napisaną stawke oraz inne dodatki, jeżeli były inne niż podczas ustaleń na rozmowie o pracę to mógł po prostu nie podpisywac umowy i podziekiwac za współpracę. 3 lata temu miałem podobną sytuację, miałem pracować oficjalnie na pełen etat a niedoszly pracodawca pierwszego dnia pracy dał mi pod nos umowę na pół etatu, ja do niego że w takim razie o 12 wychodze z pracy, a on że mam siedziec do 16 bo takie są w firmie zasady. Ja do niego że umów się przestrzega i siedzę do 12. Oboje sobie podziekowalismy.