27.02.2015, 21:33
pitagoras23 napisał(a):Afrika_Bambaata, każdego dnia nadkładam jadąc do pracy i żyję.Czyli codziennie przez pół godziny więcej jesteś całkowicie bezproduktywny dla gospodarki.
Masz strasznie betonowe podejście. Owszem, przeżyje się. Ale dąży się do tego, żeby jak najmniej czasu marnować na tego typu obejścia. Bo to jest marnowanie czasu. W tym czasie mógłbyś zająć się całym mnóstwem innych rzeczy, które odniosłyby jakąś korzyść dla Ciebie, dla najbliższych, dla ogółu. Choćbyś w tym czasie 15 minut spał, to zawsze to będziesz bardziej wypoczęty i przez to bardziej produktywny.
Po to robi się np. przystanki jednocześnie dla autobusów i pociągów ulicznych, umiejscowione jak najbliżej skrzyżowań aby można było szybko przesiąść się czy przejść.
rustsaltz napisał(a):Kurczę, paranoja na kolei rośnie-skoro dyżurny ruchu się pomylił, ale nie stworzył zagrożenia (bo urządzenia zezwoliły na wyjazd) to trzeba było pociąg wycofać przy pomocy kierownika pociągu, puścić zgodnie z rozkładem, a potem kombinować z komisjami.No właśnie. Jeśli nie było zagrożenia, pociąg został bezpiecznie wyprawiony, tyle że na niewłaściwą linię, to co tu rozstrzygać? Zwykły błąd ludzki. Jeżeli to oczywiste, to nie ma co badać, tylko jechać.
Kiedyś w Bierzwniku. Wjeżdżamy na stację, ale bez wyjazdu, bo towarowy przed nami jeszcze nie wjechał do Dobiegniewa. Jak się okazało chwilę po wjeździe, nie wjechał bo zdefektował. Bierzwnik na wyjeździe w kierunku Dobiegniewa nie ma rozjazdu umożliwiającego wyjazd na tor lewy. Cofamy się za wjazd, rozkaz na wyjazd i dalej lewym. Teoretycznie dyżurny powinien przyjąć i od razu wyprawić nas z toru stacyjnego umożliwiającego wyjazd na lewy. Ale źle przewidział sytuację, jednocześnie nie narażając nas na niebezpieczeństwo, więc zwykłe cofanie i jazda. Krótkie opóźnienie nadrobione.
pitagoras23 napisał(a):Poniekąd się z Tobą zgodzę, ale myślę, że poza irytacją pasażerów część osób doceni jednak, że starają się dbać o bezpieczeństwo, bo pewnie pamiętają Szczekociny.Czekanie na komisję to dbanie o bezpieczeństwo? :-O Coś Ci się pomyliło.