19.02.2015, 18:08
pitagoras23 napisał(a):Projektant nie teoretyk, projektant działa zgodnie z obowiązującymi przepisami. To on podpisując się pod czymś bierze odpowiedzialność. Nie będzie ryzykował własnego "życia" żeby jakiemuś jednego czy drugiemu skrócić czas dojścia o 5 minut.Jest wiele przykładów, że po remontach jest gorzej.
Jest remont musi być gorzej, żeby potem było lepiej.
pitagoras23 napisał(a):Poruszasz przykład poznańskiego Dębca. Tutaj były dwa przejazdy w poziomie szyn. Jeden stanie się wiaduktem pod torami. Został zamknięty i ludzie idą dookoła i jakoś specjalnie im to nie przeszkadza.Proszę o dowód, że im to nie przeszkadza. Jakieś badania opinii społecznej prowadzono?
Owszem jak długo mogli to chodzili po starym przejściu (jak był utrzymywany ruch pieszy).