19.02.2015, 12:51
Poruszasz przykład poznańskiego Dębca. Tutaj były dwa przejazdy w poziomie szyn. Jeden stanie się wiaduktem pod torami. Został zamknięty i ludzie idą dookoła i jakoś specjalnie im to nie przeszkadza.
Owszem jak długo mogli to chodzili po starym przejściu (jak był utrzymywany ruch pieszy).
Owszem jak długo mogli to chodzili po starym przejściu (jak był utrzymywany ruch pieszy).
Zapraszam na swój kanał YouTube: http://www.youtube.com/user/MrPitagoras1989