30.07.2018, 22:08
Co ciekawe kiedyś rozmawiałem na ten temat z kolegą który przejeździł Polskę i Europę wzdłuż i wszerz i jedyna kradzież zdarzyła mu się w ekspresie. Wyszedł do WC i w tym czasie aparat zniknął z plecaka. ale to prawdopodobnie efekt stereotypu, że w lepszych pociągach nie kradną
BTW. Ja podróżując w nocy sam w przedziale czasem stosowałem "technikę" wiązania końcówki paska od plecaka do półki bagażowej. Jeśli złodziej ruszy taki plecak na pewno narobi rabanu lub odpuści po prostu.
BTW. Ja podróżując w nocy sam w przedziale czasem stosowałem "technikę" wiązania końcówki paska od plecaka do półki bagażowej. Jeśli złodziej ruszy taki plecak na pewno narobi rabanu lub odpuści po prostu.