03.08.2017, 11:55
Kolego, jak masz wiedzę na tyle dużą, że decydujesz kiedy wagon może iść, a kiedy nie to naprawdę gratuluję. A co do próby, to nie ma żadnego problemu zrobić ją tak, że na manometrach będziesz miał dobrze, a skład nie będzie hamował. Bieganie za każdym pracownikiem i sprawdzanie czy aby na pewno się nie pomylił kończy się tym, że sam się pomylisz i już tłumaczeń nie ma. Od tego jest rewident czy kierownik pociągu żeby stan wagonu ocenić (pomijając przypadek braku rewidenta, kiedy to opinia maszynisty jest święta i ostateczna do czasu przybycia rewidenta). Kierownicy są szkoleni z budowy, a mnie osobiście na świadectwie nie opowiadali o budowie i diagnostyce np. maźnic, pomijając na moment fakt, że nie mam żadnego przyrządu, którym tej diagnostyki mógłbym dokonać.
Po pierwsze, wolę pić wódkę niż pisać wiersze.
PL-KSL
PL-KSL