25.07.2017, 10:42
Żeby kiedys mieć szanse zostać mistrzem, naczelnikiem albo instruktorem to nie musi mieć w ogóle studiów...a jeśli chciałby rządzić koleją lub chociaż jej małą częścią to wystarczy jak zapisze się do jakiejś partii, (będzie na początku strugał konfetti i parzył kawę) bo tylko politycznie w tym kraju może dojść do koryta...a jeśli kierować się będzie tylko pasją a nie zarobkami , orderami itp i wystarczy mu z rodziną raz do roku wyjechać na wczasy do Egiptu , Tunezji lub do moteliku Agro na Mazurach to niech zostanie maszynistą..
"Im dłużej żyjemy,tym życie więcej nam odbiera,niż daje"