04.03.2017, 00:51
Raczej PKP IC jest coraz lepiej postrzegane, co wynika z dużego doinwestowania w ostatnich latach. Obawiam się, że tylko z tego, choć wymiana pokoleniowa w kadrach mających bezpośredni kontakt z klientem (pasażerem) też chyba wychodzi spółce na dobre. Z całym szacunkiem dla starszych pokoleń konduktorów i kierowników, wraz z naturalnym procesem wymiany kadr na młodsze coraz rzadsza jest opryskliwość wobec pasażerów. Choć to oczywiście żadna reguła, że młodzi konduktorzy są bardziej uprzejmi, bo wcale nie zawsze tacy są, a starsi bywają bardzo pomocni.
Jaro