01.11.2017, 23:32
„Spojrzenie do rozkładu jazdy lub do SWDR nic nie da, bowiem tam takich jazd nie ma z zasady (mamy do czynienia ze szlakiem dwutorowym, gdzie tory są jednokierunkowe z zabudowaną jednokierunkową blokadą liniową).”
Czyżby w takich sytuacjach nie było możliwe wytrasowanie pociągu po torze lewym? Poza tym rozważamy tu przypadek, gdy na stacji sąsiedniej mamy w wrj skrót W24. Do wypadków dochodzi, gdy wszystkie strony (dyżurny ruchu, maszynista, kierownik pociągu) popełniają błędy, dlatego wydaje mi się, że dla zminimalizowania zagrożenia (zwrócenia uwagi i zastosowania zamknięć pomocniczych) mimo wszystko chyba lepiej by było gdyby dyżurni ruchu uzgadniali ze sobą jazdę manewrową również w przypadku jw.
Czyżby w takich sytuacjach nie było możliwe wytrasowanie pociągu po torze lewym? Poza tym rozważamy tu przypadek, gdy na stacji sąsiedniej mamy w wrj skrót W24. Do wypadków dochodzi, gdy wszystkie strony (dyżurny ruchu, maszynista, kierownik pociągu) popełniają błędy, dlatego wydaje mi się, że dla zminimalizowania zagrożenia (zwrócenia uwagi i zastosowania zamknięć pomocniczych) mimo wszystko chyba lepiej by było gdyby dyżurni ruchu uzgadniali ze sobą jazdę manewrową również w przypadku jw.