Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
SM31 - grupa na twarzoksiążce
#1
http://www.facebook.com/groups/SM31a/

Gdyby ktoś chciał dzielić się informacjami na temat SM31 to zapraszam.
Odpowiedz

#2
Może od razu załóżmy grupę o każdej lokomotywie. Przepraszam, bo wiem, że jest to spory OffTop, choć dotyczy tego co dzieje się ostatnio w strukturze Miłośników Kolei. Ja nie wiem co wam za przeproszeniem odbija z tym zakładaniem grup i stron na Facebooku. Przecież wy nie potraficie się dostosować na żadnej do prostego jak cep regulaminu, robicie taki ogromny syf tym wszystkim, że aż żal i wstyd cokolwiek mieć z pasjonatami wspólnego. Miliard tego powstało, z czego żadna grupa czy strona nie ma sensu, bo jest prowadzona albo po koleżeńsku, albo przez osoby, które nigdy nie powinny się za to zabierać. I żadna z nich nic nowego i ciekawego nie wnosi, poza kolejnymi niepotrzebnymi nikomu dyskusjami. Odważnie stwierdzę, że MK zamieniają się powoli w grupę degeneratów i zniżają się do poziomu umysłowo chorych.
Odpowiedz

#3
Ja osobiście uważam, że zarówno mikolstwo jak i ludzkość specjalnie się nie zmieniły, po prostu facebook dał nowe możliwości pokazu swojego "ja".
Po pierwsze, wolę pić wódkę niż pisać wiersze.
PL-KSL
Odpowiedz

#4
Mark napisał(a):Może od razu załóżmy grupę o każdej lokomotywie. Przepraszam, bo wiem, że jest to spory OffTop, choć dotyczy tego co dzieje się ostatnio w strukturze Miłośników Kolei. Ja nie wiem co wam za przeproszeniem odbija z tym zakładaniem grup i stron na Facebooku. Przecież wy nie potraficie się dostosować na żadnej do prostego jak cep regulaminu, robicie taki ogromny syf tym wszystkim, że aż żal i wstyd cokolwiek mieć z pasjonatami wspólnego. Miliard tego powstało, z czego żadna grupa czy strona nie ma sensu, bo jest prowadzona albo po koleżeńsku, albo przez osoby, które nigdy nie powinny się za to zabierać. I żadna z nich nic nowego i ciekawego nie wnosi, poza kolejnymi niepotrzebnymi nikomu dyskusjami. Odważnie stwierdzę, że MK zamieniają się powoli w grupę degeneratów i zniżają się do poziomu umysłowo chorych.

Ale po co się denerwujesz? Bicie piany jest jeszcze bardziej szkodliwe niż kolejne grupy na FB. Ja nikomu niczego nie zabraniam, aczkolwiek pod wieloma względami przyznam Tobie rację. Dlatego nie ma co się denerwować, nawet an FB działa "naturalna selekcja". Zresztą sam posiadam jakiś tam profil na FB, lecz akurat mam z niego nie co pożytku ;-)
Odpowiedz

#5
Drogi przem710, Mark nie bije żadnej piany, tylko zwraca uwagę na GIGANTYCZNE problemy w miłośnictwie kolei.
Osobiście wstydzę się na siebie mówić "miłośnik kolei". Dlaczego? Otóż właśnie przez to co przytoczył Mark. Pod tym co on napisał podpisuję się obiema rękami a nawet nogami: syfiarstwo, kolesiostwo, nie kompetencja. Aż chciało by się napisać nazwę grupy na której panują wszystkie te trzy cechy...
Wg. mnie najlepiej bez apelacyjnie banować osoby, które syfią i po kłopocie. Może takie wieśniaki (jbc. nie obrażam mieszkańców wsi) czegoś się nauczą.

Ale tak czy srak najlepszym zdaniem podsumowującym jest:
Mark napisał(a):MK zamieniają się powoli w grupę degeneratów i zniżają się do poziomu umysłowo chorych.
Odpowiedz

#6
Ależ ja się z tym zgadzam, a bierze się to z tego że niektórzy za klawiaturą zachowują się jak zwierzęta. I cóż tego nie zmienisz, nie wygrasz. Natomiast to wina administracji która ma to w gdzieś i tu z całą stanowczością mogę powiedzieć że brak reakcji powoduje tylko odwrotny skutek czyli pogłębianie zjawiska.

Tu na forum było już kilka różnych kłótni, afer itp. Z wszystkim jakoś dajemy sobie radę a szkodników usuwamy przy okazji na tym tracąc. Sam jestem członkiem administracji innej niepublicznej grupy na FB, gdzie wszelcy pieniacze wylatują z hukiem. Mamy przynajmniej spokój. Można można.

Natomiast nie zgadzam się z stwierdzeniem

Cytat:Może od razu załóżmy grupę o każdej lokomotywie

Może i bez sensu, ale nie można nikomu niczego zabronić, a nigdy nie wiadomo co z tego wyjdzie.
Odpowiedz

#7
przem710 napisał(a):Sam jestem członkiem administracji innej niepublicznej grupy na FB, gdzie wszelcy pieniacze wylatują z hukiem. Mamy przynajmniej spokój. Można można.

Skoro można na nie publicznych, to przełóż to na publiczne grupy. Wink
Jeżeli komukolwiek to się uda to kupię mu 10 samolotów F-16 i 20 głowic jądrowych oraz zacznę latać po Redbulu. ^^
Zapomniałem - niedasię, przecież w administracji muszą być tylko bliscy znajomi, a nie osoby, które umieją walczyć z prostakami - cebulakami. Poza tym zapomniałem - przyjaciół choćby jednego z adminów nie można przecież tknąć..., czego przykładem było się pienienie tydzień temu pewnego "kogoś".[Kogo to już wie każdy kto ma oczy] Normalnie taka osoba winna wylecieć z hukiem aż by się za nią kurzyło - oczywiście nie dotyczy to przyjaciół administracji Smile
Jakiś czas temu gdy Mark był moderatorem grupy "Co i kaj jedzie? starał się zaradzić debilstwu - jak to się skończyło? Otóż tak: Mark ustąpił a na jego miejsce weszła osoba łamiąca regulamin grupy. Smile
Odpowiedz

#8
Ja nawet nie mam pojęcia co się dzieje już na tamtej grupie, ale chętnie bym się dowiedział, jakie zmiany po moim odejściu zaszły (i czy przy okazji pojawiły się jakieś komentarze na ten temat od tych przeciwnych moim wcześniejszym, dosyć radykalnym działaniom). To wszystko w sumie zaczęło wychodzić spoza mojej kontroli (po dwukrotnym przywróceniu Yamarotto) i pozwoliłem sobie na odważny ruch wyrzucenia siebie samego z grupy "Co i gdzie jedzie?" dla własnego zdrowia i samopoczucia. Poza tym odszedłem także z innych grup kolejowych i od tamtej pory Facebook stał się przyjemniejszym miejscem dla mnie. Niestety zdarza się trafić czasem na denne fotografie, czy kompletną głupotę, ale jest tego znacznie mniej i łatwiej jest mi do takich ludzi przemówić. Ale niestety w ostatnim czasie zaczyna to przechodzić na poniższe forum i to według mnie jest już skrajną przesadą. Czy naprawdę muszę uciekać we własne grono znajomych, żeby cieszyć się ze swojej pasji?

I jeszcze w odniesieniu do wypowiedzi @przem710, nie uważam wszystkich stron kolejowych za zło wcielone, bo są naprawdę świetne strony pełne wiedzy i ciekawostek, a osoby zajmujące się nimi mają rzeczywiście kompetencje do prowadzenia czegoś takiego. Niestety jednak częściej na Facebooku można trafić n-tą stronę ze słabymi zdjęciami i niską wartością merytoryczną wszelkich wypowiedzi jej autora, czy co gorsza kradzionymi fotografiami, a do tego jeszcze próbami blokowania, gdy komuś się takową kradzież wytknie. W ogóle, jak komuś się zwróci uwagę na grupach kolejowych czy stronach, to nagle zbiera się grupa znajomków na tym samym poziomie i zaczynają cię przekrzykiwać. No wygląda to komicznie i tylko utwierdza w przekonaniu, o którym napisałem w pierwszym poście na ten temat.
Odpowiedz

#9
Mark, Czyli Yamarotto był tam zbanowany? A to ciekawe, gdyż teraz jest administratorem. Big Grin
Panuje tam: smród, brud, ubóstwo, kolesiostwo i nie kompetencja administracji (niestety). Posty sprzeczne z regulaminem oczywiście nie znikają. A administracja (a dokładniej admin przytoczony w moim i twoim poście) łamie regulamin poprzez obrażanie użytkowników.
Grupa ta zmienia się powoli w ścianę płaczu <niejakiego> pngbsto... tj. zmienia się w drugi "kolejowy śmietnik" lub jak kto woli kolejowa (niby) pasja...
Odpowiedz

#10
Dobrze, że opuściłem tamtą grupę zanim całkowicie pokryła się sadzą. Nie wiem, nie rozumiem i kompletnie nie dociera do mnie, jak można komuś takiemu oddawać taką funkcję, jak administrator. W sumie doszło do tego czego się tak naprawdę po moim odejściu spodziewałem. Grupę ogarnęła samowolka, która za chwilę doprowadzi do powstania kolejnej grupy i jeśli się tego nie zatrzyma, to człowiek będzie zmuszony do ukrywania się ze swoim zainteresowaniem, bo pasjonaci będą kojarzeni tylko i wyłącznie z tą ułomnością i próbą bycia wyżej od innych.

Kolejowa Pasja to w ogóle jest śmiech na sali, na tyle że zostałem z tej grupy wyrzucony, tylko za stosowne komentarze wobec beznadziejnej fotografii kolejowej, a także prowadzenie ostrych, często skierowanych do konkretnych osób dyskusji, które kończyły się moją przegraną, bo wygrać z pięciorgiem (że tak się odważę stwierdzić) debili jest naprawdę ciężko, a później jeszcze ci wygarniają za każdym razem, żebym się w ogóle nie odzywał, a byli też tacy, którzy zdecydowanie ostrzej się do mnie odzywali. A teraz niektórzy z nich chcą zgody, ale mi do tego niezbyt śpieszno, bo nie chcę mieć więcej z takimi ludźmi do czynienia. Uciekłem na Forum Kolejowe, żeby zaznać spokoju, ale także tutaj zaczyna się to samo co tam i jestem po prostu tym wszystkim na tyle przerażony, że w sumie znajduję się w kropce i poza wylaniem żali nie wpadłem na inny pomysł, jak temu wszystkiemu zaradzić, tak żeby choć trochę znormalizować tą horrendalną sytuację.
Odpowiedz

#11
Mark, Mógłbyś spytać się Łukasza Turka, dlaczego takiej osobie powierzył taką funkcję. Sądzę że masz z nim kontakt.
Kolejowej (niby) pasji nie warto komentować, stwierdzeniem, które wyjaśnia to co się tam dzieje jest: Kolejowy Śmietnik i wyżalnik jednego z poznańskich mk (oj czuję już ból tyłka, i pisanie na mnie postów na kolejowym śmietniku, hihi).
Odpowiedz

#12
W sumie ciekawe, czy wśród innych pasjonatów (filatelistów, fanów futbolu, siatkówki, bilarda, biblofili itd) też jest takie pieniactwo i pokazywanie własnej wyższości...
Po pierwsze, wolę pić wódkę niż pisać wiersze.
PL-KSL
Odpowiedz

#13
rustsaltz, Mogę się założyć o 100 zł. że nie. Dlaczego? Otóż dlatego iż w te pasje nie wchodzi YouTube.

W środowisko MK niektórzy nie mogą pojąć że ktoś nagrał ten sam pociąg co oni, nie umieją podzielić się informacją o tym że jedzie jakiś ciekawy pociąg tylko po to aby nikt inny nie zdobył wyświetleń itd., czyli traktują YT, pasję jako jakąś walkę o suby, wyświetlenia a przecież nie oto tu chodzi... Wink
Odpowiedz

#14
YouTube i tamtejszej sytuacji bym w to nie wciągał, bo tam od lat każdy "YouTuber" zmaga się z niskimi ocenami swoich filmów, tylko ze względu na zazdrość i inne podejście do tego tematu. Ale to dotyczy już zdecydowanie ogółu, także sytuacja wśród pasjonatów kolejnictwa, o której wspominam być może bierze się stamtąd, ale nie jest ona bezpośrednio z nią skojarzona. Chociaż jeśli tak spojrzeć w przeszłość, to taką degeneracją byli wtedy Łowcy RP1, tylko że wówczas był tylko YouTube, a Facebook jeszcze nie istniał w takiej formie jak obecnie, żeby tworzyć grupy czy strony. Teraz w sytuacji gdy każdy ma dostęp do internetu, każdy też chce się pokazać i dać coś od siebie (coraz częściej negatywnego), a niestety za wzór biorą sobie niewłaściwe osoby. Można jedynie eliminować takie osoby, lecz problemu na dobrą sprawę byśmy się nie pozbyli, a tylko w jakiś sposób uciszyli.
Odpowiedz

#15
Oj Panowie, wiem że to frustrujące ale już dawno przestałem z tym walczyć, nie da się i już. Dlatego wyluzujcie :-D

Cytat:Skoro można na nie publicznych, to przełóż to na publiczne grupy. Wink
Jeżeli komukolwiek to się uda to kupię mu 10 samolotów F-16 i 20 głowic jądrowych oraz zacznę latać po Redbulu. ^^

Tu walczymy z tym, przynajmniej się staramy. Dzięki czemu forum jest w miarę czyste ale kosztem popularność. Zresztą z pomyjami FB trudno konkurować a tym bardziej wygrać.
Odpowiedz



Podobne wątki…
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Gdzie można spotkać SM31 tzw. Poloneza? 123p456 4 3 564 13.01.2020, 09:28
Ostatni post: 123p456
  SM31 Poziom utrzymania P5 damkon93 1 2 812 16.03.2018, 23:00
Ostatni post: Kamil Sikora

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB MyBB, © 2002-2024 Melroy van den Berg.