Najładniejszy schemat malowania taboru

[Jarysz]

O gustach nie dyskutuję, jednemu podobają się blondynki, drugiemu bruneci :lol:
A mnie najbardziej podobały się IC-kowe brązowo-żółte "dziewiątki" i wagony błękitno-seledynowo-czerwone, popularnie zwane "papugami". Nie znoszę "jagogodzianek" i obecnie malowanych wagonów w kolorze "dwutygodniowy topielec" czyli sionoszaroniebieskich ;-)

[mikrobart]

W papugach przeszkadzał mi ten czerwony, do niczego on mi tam nie pasował. Ładne są nowe malowania TLK, ale jak dla mnie to powinny sięgać do dachu, a nie do połowy okien, bo to sprawia wrażenie niedokończonego malowania.

[mati77]

http://gigabyt.cal.pl/galeria6/sm42/60.jpg a co o tym powiecie ? ;-) -elektrownia turów

[Lewy09]

Wielki mix kolejowy :-P

[mikrobart]

mati77, to malowanie tak bardziej pasuje na jarmark kolejowy ;-) Wolę 15D w malowaniu Newagowskim, tak nowocześnie wygląda.

[Poznanski_mech]

Przebajerowane, dla mnie to jest jeżdżąca kolorowanka.

[mati77]

heh ale trzeba przyznać, że czasami jak sie jakiś prywaciarz sam zabierze za malowanie to powstają cuda ;-)

[MichałŁ]

A mi się podoba to malowanie http://sigman.kolej.org.pl/foto/tem2-277a2.jpg
A te malowanie smki z Turowa też bardzo mi się podoba lubię takie ozdobniki na lokomotywach.

[mikrobart]

MichałŁ, to malowanie jest ładne, nadawałoby się dla lokomotyw Wojska Polskiego (o ile wojsko by takie posiadało).

[lxd2bartek]

dla mnie ładne malowanie.

[Dozer]

Malowanie jak malowanie, to tylko kolor, w który ubrana jest cała technika. Dla mnie liczy się, aby dobrze jeździło.

[mikrobart]

Dozer, prawda, ale chyba lepiej oglądać lokomotywę czy wagon, na którym widać ładne, przemyślane malowanie, niż jakiegoś różowo-zielonego brzydala.

[Dozer]

Ciepłe barwy są takie pozytywne mi się np. podoba ta 401Da należąca do KI Koszalin http://www.dozer.kolej.org.pl/zdjecia/4 ... -206_b.jpg

[MichałŁ]

Popieram Dozera. Co z tego że lokomotyw ładnie pomalowana ja w środku wszystko rozpie.. (rozwala). Trzeba podziwiać warsztatowców że potrafią ten sprzęt trzymać przy życiu.
Co do kolorków to dziwie się że tak mało kobiet interesuje się koleją one to by miały tu pole do popisu mogły by godzinami rozmawiać o kolorach i wzorach.

A żeby nie było takiego wielkiego OT to podoba mi się także malowanie lokomotyw w dawnym ZSRR. Szczególnie różnych wersji CzME3 (S200) i TEM2

[mikrobart]

Malowanie SM42 - te Cargowskie wizualnie loki odmładza, ale rzeczywiście, jak się wejdzie do środka, to istne muzeum techniki.