Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Straż Ochrony Kolei
#16
macko123, Akurat na gdańskich SOKistów to nie ma za bardzo co liczyć. Ostatnio "popisali" się pouczaniem rowerzysty przechodzącego przez przejście służbowe tylko dlatego że było to 6 czerwca (inauguracja BGE) i cała "elita" ich obserwowała.
Fotoblog
Podróże z Aparatem
Rok 2012 -(narazie)20309 km
Rok 2011 - 33287 km
Rok 2010 - 45064 km
Rok 2009 - 26606 km
Odpowiedz

#17
macko123 napisał(a):Ale kierunkowy jest na Warszawę, więc jak to jest? Widzę coś w Gdańsku i chcę powiadomić SOK i mam dzwonić do W-wy? Przecież to nie ma sensu.
Gdzieś o tym był temat: dzwonisz do centrali, a oni Cię przekierowują do właściwej komendy.
Po pierwsze, wolę pić wódkę niż pisać wiersze.
PL-KSL
Odpowiedz

#18
A ja mam takie pytanie odnośnie SOK-istów a dokładnie mandatów. Dzisiaj jadąc pociągiem zapomniałem zdjąć buty po czym oparłem nogi o siedzenie. Patrolujący pociąg funkcjonariusz SOK widząc mnie poprosił o wylegitymowanie się po czym powiedział, że w dniu dzisiejszym otrzymuję mandat 50 zł! Nie ukrywam zdziwiłem się troszeczkę, na szczęście dla mnie Pan ostatecznie udzielił mi pouczenia i na tym się skończyło. Mam więc pytanie: czy położenie butów na siedzeniu jest rzeczywiście wykroczeniem za które mam prawo dostać mandat? Nie powiem źle zrobiłem nie zdejmując ich i mam tego świadomość ale żeby od razu karać mandatem?
Odpowiedz

#19
Przepisy porządkowe zabraniają trzymania obuwia na siedzeniu.
Po pierwsze, wolę pić wódkę niż pisać wiersze.
PL-KSL
Odpowiedz

#20
Tak trzymanie butów na siedzeniu jest zabronione. Dotyczy to łamania przepisów porządkowych. Mandat jaki można dostać ze to wykroczenie jest do 50 złotych. Dlaczego tak mało, bo jest to tylko wykroczenie. Jednak w wielu przypadkach udziela się tylko pouczenia słownego , nie stosując grzywny. Ja znam przypadek gdzie Pani która wiozła swojego pupila pozwoliła aby uroczy piesek położył się na siedzeniu, i dostała pouczenie słowne oraz mandat w wysokości 50 złotych.
Odpowiedz

#21
Wiele to tłumaczy. Dziękuje za odpowiedzi ;-)
Odpowiedz

#22
Akurat to popieram... ktoś kładzie buty, a później ktoś inny usiądzie na to miejsce... no sorry, ale wsiadając do pociągu wymagam, żeby było czysto, a jeśli pasażerowie nie zadbają o czystaość, to kto?
Mój kolejowy kanał na YT: http://www.youtube.com/user/MMERLIN2

Moja strona kolejowa na FB: https://www.facebook.com/DamianTkolej
Odpowiedz

#23
DamianT, Wagony jeżdżące na IR same w sobie zazwyczaj wołają o pomstę do nieba. Sam kładłem nogi na fotel podczas długiej podróży, ale wtedy akurat w pociągu było luźno, a poza tym nie kładłem ich w butach
ZKubaZPucusZ YouTube Channel on Facebook

Nie piszę postów, gdy nie wnoszą one nic do tematu.
Odpowiedz

#24
Wczoraj(9.02), jadąc trasą Bytom - Gliwice spotkałem się ze znaną i niestety częstą sytuacją na śląskich torach, czyli usypy węgla ze składów towarowych.
Dojechaliśmy do dawnego p.o. Zabrze Biskupice i prawie 120 min postój. Do Gliwic tory zasypane, powrotne do Bytomia zasypane. Jadąc z Bytomia do Biskupic, nie spotkałem ani jednego patrolu SOK a kilka osób w pociągu twierdziło, że tam są regularne kradzieże węgla. Po odblokowaniu torów, dojechaliśmy do Gliwic i powrót do Bytomia.
Wtedy spotkałem w kilku miejscach patrole SOK. Czy oni pojawiają się tylko na interwencje, bo wcześniej trudno było spotkać przynajmniej 1 patrol a po tych całych przygodach, kilkanaście patroli na całej trasie Gliwice - Bytom.
Szkoda, że SOK nie jest w stanie zapewnić w miarę dobrego dozorowania tej trasy, a widać po ilości wysypanego przy torach węgla, że tam dzieją się jakieś duże akcje związane z kradzieżami. A pociąg niestety przez 2 godziny uziemiony :-|
Odpowiedz

#25
Nom, tylko na Śląsku nie ma szlaku, gdzie usypów nie ma, a liczba SOKistów jest mocno ograniczona.
Odpowiedz

#26
I ludzie biegają szybciej niż pociąg
<!-- w --><a class="postlink" href="http://www.kolejgniezno.cba.pl">www.kolejgniezno.cba.pl</a><!-- w -->
Odpowiedz

#27
przewoz napisał(a):Nom, tylko na Śląsku nie ma szlaku, gdzie usypów nie ma, a liczba SOKistów jest mocno ograniczona.

To pokazuje tylko co trzeba zmienić. Powiem szczerze łatwiej spotkać na szlaku miłośnika niż SOK. Panowie u mnie, cały dzień chodzą po peronach, a 200 metrów przed stacją kwietnie dzikie przejście, nie mówiąc już o pomazanych ławkach i innych elementach na stacji.
Odpowiedz

#28
DamianT napisał(a):Akurat to popieram... ktoś kładzie buty, a później ktoś inny usiądzie na to miejsce... no sorry, ale wsiadając do pociągu wymagam, żeby było czysto, a jeśli pasażerowie nie zadbają o czystaość, to kto?

Jasna sprawa - również to popieram i mój wspomniany wyżej czyn był można by rzecz nieumyślny po części ;-)

Odnośnie kradzieży na Śląsku poniżej krótki materiał na ten temat

Odpowiedz

#29
No niestety ale takie mamy realia. Po pierwsze, jak wiadomo ogólnie jest jeden wielki brak chętnych do pracy w formacji SOK. Po drugie, większość pracowników ma przypisany rewir nie zgodnie z ich przeznaczeniem. Po trzecie, wychodzi jedna rzecz która niestety razi w oczy bardzo mocno, w większości przypadków interwencję podejmuje się dopiero po wypadku bądź kradzieży,po prostu " Polak zawsze mądry po szkodzie "
Odpowiedz

#30
Ostrowianin napisał(a):Wagony jeżdżące na IR same w sobie zazwyczaj wołają o pomstę do nieba.

A te wagony same się do tego doprowadzają?

przem710 napisał(a):a 200 metrów przed stacją kwietnie dzikie przejście

Do pierwszego wypadku, czyli:

Valcyte napisał(a):" Polak zawsze mądry po szkodzie "
Mój kolejowy kanał na YT: http://www.youtube.com/user/MMERLIN2

Moja strona kolejowa na FB: https://www.facebook.com/DamianTkolej
Odpowiedz



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB MyBB, © 2002-2024 Melroy van den Berg.