24.01.2020, 21:23
(23.01.2020, 09:29)PeKaP napisał(a): A co dopiero na SM42... wieje od okien , drzwi i każdej możliwej dziury... do tego zapowietrzone wciąż grzejniki, ale grunt by kuchenka była sprawna
Stara SM42 to jest zimą komfort i luksus w porównaniu do 6Dg. Grzejniki się zapowietrzają jak mało wody jest w układzie i łatwo je odpowietrzyć. W zimie gasiłem je do 4 godzin i grzałem kabiny i cały obieg "webastem". Cisza i spokój. Okna dobrze się uszczelnia starymi rozkazami w formie zwiniętej kartki formatu A4. Drzwi też jak jest taka potrzeba. Na 6Dg koledzy już jesienią na stałe zaklejali okna taśmą klejącą, szmatami a nawet pianką budowlaną. Bez sprawnej płyty grzewczej (kuchenki) to w pogodę jak dziś trzeba w kurtce zimowej tam pracować. Na starych sprzętach mi się jeszcze nie zdarzyło jeździć w kurtce. Być może dużo zależy od miejsca stacjonowania danego sprzętu.