20.03.2019, 19:05
Ja "Ustroniem" jechałem w przeciwną stronę, czyli z Krakowa do Trójmiasta. Z Krakowa pociąg wyjechał zawalony, sporo osób wsiadło w Kielcach i Częstochowie. Natomiast dalej wymiana podróżnych była praktycznie znikoma. Nawet w takim Toruniu nie widziałem żeby ktoś wsiadał bądź wysiadał. Poz tym tak jak wspomniałem wcześniej, dużo osób jechało dalej niż Trójmiasto.
Do tego komfort także daje wiele do życzenia. Podróż w 8 miejscowym przedziale z kompletem osób w środku do luksusowych nie należy, zwłaszcza w nocy.
I w tym miejscu zwracam się do @bea. Podróż "Ustroniem " z Krakowa do Gdyni trwa prawie 10,5 godziny, a gdzie tam jeszcze Kołobrzeg... Więc dalej z uporem maniaka będziesz twierdzić że czas przejazdu z Katowic do Kołobrzegu 9.30 h (w komfortowym 6 miejscowym przedziale) to długo?
Do tego komfort także daje wiele do życzenia. Podróż w 8 miejscowym przedziale z kompletem osób w środku do luksusowych nie należy, zwłaszcza w nocy.
I w tym miejscu zwracam się do @bea. Podróż "Ustroniem " z Krakowa do Gdyni trwa prawie 10,5 godziny, a gdzie tam jeszcze Kołobrzeg... Więc dalej z uporem maniaka będziesz twierdzić że czas przejazdu z Katowic do Kołobrzegu 9.30 h (w komfortowym 6 miejscowym przedziale) to długo?
Kolejowo-turystyczne Klimaty by Facebook - polub nas