09.01.2018, 20:29
Damian, jest to nic innego jak "zaklepywanie" sobie tras i godzin, żeby żaden inny przewoźnik nie mógł wcisnąć w tym czasie swojego pociągu. Niestety, ale nasz narodowy przewoźnik jest zdolny i zamawia trasy z połowy których się wycofuje. Jakoś nie chce mi się wierzyć w te trzy pary dziennie EIC do Przemyśla, czy Zielonej Góry
Kolejowo-turystyczne Klimaty by Facebook - polub nas