31.10.2011, 07:41
Oto niezbyt dobre wiadomości dla fanów wiedeńczyków. :->
purz, Gazeta Wyborcza 15.10.2011 r.
Nie najlepiej, delikatnie mówiąc, wypadł debiut sprowadzonych z Wiednia wagonów E1. Jeden z nich aż cztery razy wykoleił się na trasie, drugi musiał zjechać do zajezdni po kolizji z samochodem. Jedną z przyczyn wykolejeń mógł być zły stan torowiska.
Debiut na linii nr 26 z Milowic do Mysłowic okazał się równie pechowy, jak oficjalna prezentacja E1 podczas parady w Będzinie, gdy wagon także wypadł z szyn.
W sobotę na prawie 14-kilometrową trasę wyjechały dwa zmodernizowane w Chorzowie wagony. Jeden z nich w ciągu dnia wykoleił się aż cztery razy. Jak informowali użytkownicy forum.tramwaje.slask.pl, dwa razy tramwaj wypadał z szyn niemal w tym samym miejscu - przed przystankiem Dańdówka Cmentarz na trasie w kierunku Milowic. Najwięcej problemów wywołało wykolejenie z godziny 16.30 na ul. Mariackiej w Sosnowcu. Ruch tramwajów został wstrzymany na ponad dwie godziny, a wagon ustawiał na torach dźwig.
Jakby było mało „nieszczęść” na jeden dzień, drugi z wagonów E1 miał na Niwce kolizję z samochodem i musiał zjechać do zajezdni.
Przypomnijmy, że Tramwaje Śląskie sprowadzą w tym roku z Wiednia 15 wagonów E-1. - Sprowadzamy je, bo koszt zakupu jednego E1, wraz z kosztami transportu i modernizacji, odpowiada połowie wydatków na remont kapitalny wagonu z serii 105N, i to bez modernizacji - wyjaśniał nam niedawno Bolesław Knapik, dyrektor wykonawczy w Tramwajach Śląskich.
Tak więc wychodzi na to, że wiedeńczyki nadają się na "zmodernizowaną" trasę Bytom - K-ce bo na zagłębiowskie torowiska to one się za bardzo nie nadają... :-(
purz, Gazeta Wyborcza 15.10.2011 r.
Nie najlepiej, delikatnie mówiąc, wypadł debiut sprowadzonych z Wiednia wagonów E1. Jeden z nich aż cztery razy wykoleił się na trasie, drugi musiał zjechać do zajezdni po kolizji z samochodem. Jedną z przyczyn wykolejeń mógł być zły stan torowiska.
Debiut na linii nr 26 z Milowic do Mysłowic okazał się równie pechowy, jak oficjalna prezentacja E1 podczas parady w Będzinie, gdy wagon także wypadł z szyn.
W sobotę na prawie 14-kilometrową trasę wyjechały dwa zmodernizowane w Chorzowie wagony. Jeden z nich w ciągu dnia wykoleił się aż cztery razy. Jak informowali użytkownicy forum.tramwaje.slask.pl, dwa razy tramwaj wypadał z szyn niemal w tym samym miejscu - przed przystankiem Dańdówka Cmentarz na trasie w kierunku Milowic. Najwięcej problemów wywołało wykolejenie z godziny 16.30 na ul. Mariackiej w Sosnowcu. Ruch tramwajów został wstrzymany na ponad dwie godziny, a wagon ustawiał na torach dźwig.
Jakby było mało „nieszczęść” na jeden dzień, drugi z wagonów E1 miał na Niwce kolizję z samochodem i musiał zjechać do zajezdni.
Przypomnijmy, że Tramwaje Śląskie sprowadzą w tym roku z Wiednia 15 wagonów E-1. - Sprowadzamy je, bo koszt zakupu jednego E1, wraz z kosztami transportu i modernizacji, odpowiada połowie wydatków na remont kapitalny wagonu z serii 105N, i to bez modernizacji - wyjaśniał nam niedawno Bolesław Knapik, dyrektor wykonawczy w Tramwajach Śląskich.
Tak więc wychodzi na to, że wiedeńczyki nadają się na "zmodernizowaną" trasę Bytom - K-ce bo na zagłębiowskie torowiska to one się za bardzo nie nadają... :-(
Jeśli masz pytania odnośnie GKW to napisz do nas na gg: 31183487 - odpowiemy na pytania :))