20.04.2016, 12:12
Akurat to powyższe pytanie zadano legendarnemu Radiu Erewań, a Erewań w Rosji nie jest. Natomiast z pewnością jest to dowcip radziecki.
Natomiast ja zacytuję kawał górnośląski:
Ma przyjechać do Katowic mistrz świata wagi ciężkiej. Nie bardzo jest tam za zawodnikami, którzy mogliby mu sprostać. Ale prezes GKS Katowice wpada na pomysł, żeby wystawić największego twardziela z kopalni. No i znaleźli takiego Gerarda. No i się prezes przedstawia scenariusz walki:
- Słuchaj no Gerard. Przyjedzie do nas taki chop z Ameryki. Trzeba stanąć z nim w ringu i wytrzymać jak on będzie boksował. Gerard, wytrzymosz?
- Wytrzymom, wytrzymom.
No i jest walka. Przez całą pierwszą rundę mistrz świata ostro pierze Gerarda. Prezes w przerwie pyta:
- Gerard, wytrzymosz?
- Wytrzymom!
Po drugiej rundzie.
-Gerard, wytrzymosz?
- Wytrzymom!
Ale po trzeciej rundzie:
-Gerard, wytrzymosz?
- Nie wytrzymom, zaraz mu przypier...
Natomiast ja zacytuję kawał górnośląski:
Ma przyjechać do Katowic mistrz świata wagi ciężkiej. Nie bardzo jest tam za zawodnikami, którzy mogliby mu sprostać. Ale prezes GKS Katowice wpada na pomysł, żeby wystawić największego twardziela z kopalni. No i znaleźli takiego Gerarda. No i się prezes przedstawia scenariusz walki:
- Słuchaj no Gerard. Przyjedzie do nas taki chop z Ameryki. Trzeba stanąć z nim w ringu i wytrzymać jak on będzie boksował. Gerard, wytrzymosz?
- Wytrzymom, wytrzymom.
No i jest walka. Przez całą pierwszą rundę mistrz świata ostro pierze Gerarda. Prezes w przerwie pyta:
- Gerard, wytrzymosz?
- Wytrzymom!
Po drugiej rundzie.
-Gerard, wytrzymosz?
- Wytrzymom!
Ale po trzeciej rundzie:
-Gerard, wytrzymosz?
- Nie wytrzymom, zaraz mu przypier...