05.02.2015, 17:08
Sprzedaż produktów spożywczych to inna para kaloszy. Nie wymaga wielkiej znajomości procesu produkcji.
Gdyby wszystkie bilety były takie same i nie wymagały znajomości taryf, promocji, gdyby istniał tylko jeden przewoźnik to nawet żul na parkingu mógłby mi taki bilet sprzedać.
Ale widzę, że do was argumentacja nie trafia.
Gdyby wszystkie bilety były takie same i nie wymagały znajomości taryf, promocji, gdyby istniał tylko jeden przewoźnik to nawet żul na parkingu mógłby mi taki bilet sprzedać.
Ale widzę, że do was argumentacja nie trafia.
Zapraszam na swój kanał YouTube: http://www.youtube.com/user/MrPitagoras1989